Wisła łapie drugi oddech.
22.04.2002 22:04
Hitem 10 kolejki zapowiadało się spotkanie we Wronkach, gdzie Amica podejmowała lidera rozgrywek warszawską Legię. Trzecia w tabeli Wisła Kraków po ligowe punkty jechała do Chorzowa. Oto szczegóły tej kolejki.
GRUPA MISTRZOWSKA
Amica Wronki - Legia Warszawa 0-0 (0-0)
Najciekawiej zapowiadające się spotkanie 10 kolejki zakończyło sie bezbramkowym wynikiem. Sędzia tego spotkania - Robert Małek - popełnił w tym meczu znaczące błędy, któtre miały wpływ na jego przebieg. Już w 3` nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Czereszewskiego, odgwizdując pozycję spaloną. Następnie w 36` usunął z boiska Jacka Magierę, pokazując mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Legia do czasu, gdy grała w pełnym składzie nadawała ton grze, później w osłabieniu gra się wyrównała. Pozostał niedosyt, ale w sumie Legia zdobyła cenny punkt w drodze do zdobycia mistrzostwa.
Ruch Chorzów - Wisła Kraków 1-2 (1-0)
1-0 Jikia 22`
1-1 Frankowski 67`
1-2 Żurawski 79`
Wisła odniosła drugie z rzędu wyjazdowe zwycięstwo i nie zrezygnowała jeszcze z pościgu za Legią w walce o mistrzostwo. Do przerwy nic nie wskazywało na to, że goście wywiozą trzy punkty z Chorzowa. Wisła grała słabo i po bramce Jikii w 22` to Ruch schodził do szatni z podniesioną głową. Po przerwie jednak Wiślacy przejęli inicjatywę w środku pola, a "niebiescy" z każdą minutą gralo gorzej. Najpierw Frankowski, a później Żurawski dwoma celnymi trafieniami przeważyli szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu. Wisła odrobiła do Legii dwa punkty i nadal liczy się w walce o mistrzostwo.
Pogoń Szczecin - GKS Katowice 0-1 (0-0)
0-1 Gajtkowski 78`
W Szczecinie spotkały się dwa najbiedniejsze kluby z grupy mistrzowskiej. Pogoń, która jest ciągle niepewna swojej przyszłości, podejmowała GKS Katowice. popisując się pięknym strzałem z przewrotki. GKS od dziewięciu meczów nie potrafił odnieść zwycięstwa na wyjeździe i wreszcie tę fatalną passę udało sie przerwać w Szczecinie.
Polonia Warszawa - Odra Wodzisław 2-1 (1-0)
1-0 Malinowski 21`-k.
1-1 Saganowski 70`
2-1 Bykowski 85`
Po słabym meczu na Konwiktorskiej gospodarze, którzy wystąpili bez pieciu podstawowych zawodników, pokonali Odrę Wodzisław 2-1. Pierwsz bramka w tym meczu padła z rzutu karnego podyktowanego po faulu Matyji na Bartczaku. Rzut karny pewnie wykorzystał Malinowski. W 70` fatalny bła w polu karnym popełnił Bartczak i strzałem z bliskiej odległości Saganowski wyrównał stan tego meczu. decydującego o zwycięstwie Polonii gola zobył w 85` Bykowski, który strzałem głową pokonał Marcina Bębna. Tym zwycięstwem "czarne koszule" przybliżyły się do startu w europejskich pucharach.
GRUPA SPADKOWA
Górnik Zabrze - Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 2-0 (2-0)
1-0 Kompała 9`
2-0 Gierczak 31`
W Zabrzu rozpędzony Górnik odniósł czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo i umocnił się tym samym na pozycji lidera w grupie spadkowej. Wynik ustalono już do przerwy po bramkach w 9` Kompały i w 31` Gierczaka. W drugiej odsłonie wynik już nie uległ zmianie, chociaż sędzia podyktował dwie jedenastki. Szansę na zmianę wyniku zmarnowali Jackiewicz z Groclinu i Gierczak z Górnika. Zwyciestwo gospodarzy jest jak najbardziej zasłużone i gdyby nie fatalna skuteczność mogłoby być dużo wyższe.
Zagłębie Lubin - Stomil Olsztyn 3-1 (2-0)
1-0 Dobi 37`
2-0 Romaniuk 42`
2-1 Terlecki 75`
3-1 Osipowicz 90`-k.
Stomil przyjechał do Lubina przynajmniej po punkt, który mógłby poprawić sytuację w lidze przed spadkiem do II ligi. Tego celu nie udało się zrealizować, gdyż Olsztynianie przegrali to spotkanie. Pierwszą bramkę w 37` zdobył powołany ostatnio do reprezentacji Albanii Enkeleid Dobi. Pięć minut później na 2-0 podwyższył Romaniuk. Po przerwie w 75` kontaktową bramkę z rzutu karnego zdobył Terlecki. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy, którzy po strzale w ostatniej minucie Osipowicza, wygrali ten mecz 3-1.
RKS Radomsko - Śląsk Wrocław 1-1 (0-1)
0-1 Nazaruk 14`
1-1 Moskalewicz 60`
W Radomsku miejscowy RKS podejmował pewnego już niemal spadkowicza - Śląsk Wrocław. Nieoczekiwanie w 14` po błędzie w środku pola i pomimo zdobycia punktu w Radomsku, sytuacja Śląska jest nadal beznadziejna.
KSZO Ostrowiec - Widzew Łódź 0-0
Mecz walki i mało emocji - tak można określić ostatnie spotkanie tej kolejki, które zostało rozegrane w Ostrowcu. Na boisku w pierwszej połowie korzystniejsze wrażenie sprawiali goście, ale dobrze w bramce gospodarzy spisywał się Piątek. Remis ten nie poprawił w znaczącym stopniu sytuacji KSZO w tabeli i nadal czeka ich uporczywa walka o byt w ekstraklasie.
W ośmiu spotkaniach 10. kolejki ekstraklasy padło 15 bramek. Na
trybunach zasiadło ok. 29 tys. widzów. Sędziowie pokazali 28
żółtych kartek i 3 czerwone.
AKTUALNA TABELA I KLASYFIKACJA STRZELCÓW W DZIALE TABELA I STRZELCY.
OTO PROGRAM NASTĘPNEJ KOLEJKI:
19/21 KWIETNIA
GRUPA MISTRZOWSKA
LEGIA - POGOŃ
Wisła - Polonia
Odra - Ruch
GKS - Amica
GRUPA SPADKOWA
Śląsk - Stomil
Widzew - Groclin
RKS - Zagłębie
Górnik - KSZO
GRUPA MISTRZOWSKA
Amica Wronki - Legia Warszawa 0-0 (0-0)
Najciekawiej zapowiadające się spotkanie 10 kolejki zakończyło sie bezbramkowym wynikiem. Sędzia tego spotkania - Robert Małek - popełnił w tym meczu znaczące błędy, któtre miały wpływ na jego przebieg. Już w 3` nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Czereszewskiego, odgwizdując pozycję spaloną. Następnie w 36` usunął z boiska Jacka Magierę, pokazując mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Legia do czasu, gdy grała w pełnym składzie nadawała ton grze, później w osłabieniu gra się wyrównała. Pozostał niedosyt, ale w sumie Legia zdobyła cenny punkt w drodze do zdobycia mistrzostwa.
Ruch Chorzów - Wisła Kraków 1-2 (1-0)
1-0 Jikia 22`
1-1 Frankowski 67`
1-2 Żurawski 79`
Wisła odniosła drugie z rzędu wyjazdowe zwycięstwo i nie zrezygnowała jeszcze z pościgu za Legią w walce o mistrzostwo. Do przerwy nic nie wskazywało na to, że goście wywiozą trzy punkty z Chorzowa. Wisła grała słabo i po bramce Jikii w 22` to Ruch schodził do szatni z podniesioną głową. Po przerwie jednak Wiślacy przejęli inicjatywę w środku pola, a "niebiescy" z każdą minutą gralo gorzej. Najpierw Frankowski, a później Żurawski dwoma celnymi trafieniami przeważyli szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu. Wisła odrobiła do Legii dwa punkty i nadal liczy się w walce o mistrzostwo.
Pogoń Szczecin - GKS Katowice 0-1 (0-0)
0-1 Gajtkowski 78`
W Szczecinie spotkały się dwa najbiedniejsze kluby z grupy mistrzowskiej. Pogoń, która jest ciągle niepewna swojej przyszłości, podejmowała GKS Katowice. popisując się pięknym strzałem z przewrotki. GKS od dziewięciu meczów nie potrafił odnieść zwycięstwa na wyjeździe i wreszcie tę fatalną passę udało sie przerwać w Szczecinie.
Polonia Warszawa - Odra Wodzisław 2-1 (1-0)
1-0 Malinowski 21`-k.
1-1 Saganowski 70`
2-1 Bykowski 85`
Po słabym meczu na Konwiktorskiej gospodarze, którzy wystąpili bez pieciu podstawowych zawodników, pokonali Odrę Wodzisław 2-1. Pierwsz bramka w tym meczu padła z rzutu karnego podyktowanego po faulu Matyji na Bartczaku. Rzut karny pewnie wykorzystał Malinowski. W 70` fatalny bła w polu karnym popełnił Bartczak i strzałem z bliskiej odległości Saganowski wyrównał stan tego meczu. decydującego o zwycięstwie Polonii gola zobył w 85` Bykowski, który strzałem głową pokonał Marcina Bębna. Tym zwycięstwem "czarne koszule" przybliżyły się do startu w europejskich pucharach.
GRUPA SPADKOWA
Górnik Zabrze - Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 2-0 (2-0)
1-0 Kompała 9`
2-0 Gierczak 31`
W Zabrzu rozpędzony Górnik odniósł czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo i umocnił się tym samym na pozycji lidera w grupie spadkowej. Wynik ustalono już do przerwy po bramkach w 9` Kompały i w 31` Gierczaka. W drugiej odsłonie wynik już nie uległ zmianie, chociaż sędzia podyktował dwie jedenastki. Szansę na zmianę wyniku zmarnowali Jackiewicz z Groclinu i Gierczak z Górnika. Zwyciestwo gospodarzy jest jak najbardziej zasłużone i gdyby nie fatalna skuteczność mogłoby być dużo wyższe.
Zagłębie Lubin - Stomil Olsztyn 3-1 (2-0)
1-0 Dobi 37`
2-0 Romaniuk 42`
2-1 Terlecki 75`
3-1 Osipowicz 90`-k.
Stomil przyjechał do Lubina przynajmniej po punkt, który mógłby poprawić sytuację w lidze przed spadkiem do II ligi. Tego celu nie udało się zrealizować, gdyż Olsztynianie przegrali to spotkanie. Pierwszą bramkę w 37` zdobył powołany ostatnio do reprezentacji Albanii Enkeleid Dobi. Pięć minut później na 2-0 podwyższył Romaniuk. Po przerwie w 75` kontaktową bramkę z rzutu karnego zdobył Terlecki. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy, którzy po strzale w ostatniej minucie Osipowicza, wygrali ten mecz 3-1.
RKS Radomsko - Śląsk Wrocław 1-1 (0-1)
0-1 Nazaruk 14`
1-1 Moskalewicz 60`
W Radomsku miejscowy RKS podejmował pewnego już niemal spadkowicza - Śląsk Wrocław. Nieoczekiwanie w 14` po błędzie w środku pola i pomimo zdobycia punktu w Radomsku, sytuacja Śląska jest nadal beznadziejna.
KSZO Ostrowiec - Widzew Łódź 0-0
Mecz walki i mało emocji - tak można określić ostatnie spotkanie tej kolejki, które zostało rozegrane w Ostrowcu. Na boisku w pierwszej połowie korzystniejsze wrażenie sprawiali goście, ale dobrze w bramce gospodarzy spisywał się Piątek. Remis ten nie poprawił w znaczącym stopniu sytuacji KSZO w tabeli i nadal czeka ich uporczywa walka o byt w ekstraklasie.
W ośmiu spotkaniach 10. kolejki ekstraklasy padło 15 bramek. Na
trybunach zasiadło ok. 29 tys. widzów. Sędziowie pokazali 28
żółtych kartek i 3 czerwone.
AKTUALNA TABELA I KLASYFIKACJA STRZELCÓW W DZIALE TABELA I STRZELCY.
OTO PROGRAM NASTĘPNEJ KOLEJKI:
19/21 KWIETNIA
GRUPA MISTRZOWSKA
LEGIA - POGOŃ
Wisła - Polonia
Odra - Ruch
GKS - Amica
GRUPA SPADKOWA
Śląsk - Stomil
Widzew - Groclin
RKS - Zagłębie
Górnik - KSZO
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.