Domyślne zdjęcie Legia.Net

Włodar i Smoła przed meczem z Górnikiem

Marcin Szymczyk

Źródło:

06.04.2007 15:25

(akt. 23.12.2018 14:53)

- Czy Górnik mi jakoś specjalnie leży? Szczerze mówiąc nigdy się na tym nie zastanawiałem, ale faktycznie kilka bramek udało się strzelić zabrzanom. I to nie tylko w barwach Legii. Dobrze by było, gdyby jutro także coś się udało strzelić, ale najważniejsze jest to byśmy przywieźli do Warszawy trzy punkty. W Zabrzu po moim golu świętowaliśmy w zeszłym roku mistrzostwo? Tak, ale to już historia. Medal jest w szafie, teraz jest nowy sezon i nowe wyzwania choć te same cele - mówi napastnik Legii <b>Piotr Włodarczyk</b>.
- Czemu po strzelonym golu w spotkaniu z ŁKS-em złożyłem ręce ku niebiosom? Nie, to nie dlatego, że mi ulżyło i że się przełamałem. To była bramka dla Henia, mojego kolegi, który dzień wcześniej niestety odszedł i dlatego złożyłem ręce - tłumaczy "Władeczek". - W poprzednim spotkaniu z ŁKS-em udało mi się strzelić bramkę. Cieszę się z tego, ale to już historia. Można powiedzieć, że już o tym zapomniałem. Teraz najważniejsze jest najbliższe spotkanie i tylko na meczu z Górnikiem Zabrze się skupiam. Najważniejsze są trzy punkty, które można podnieść z murawy w Zabrzu. - powiedział z kolei Marcin Smoliński.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.