News: Z obozu rywala - Cracovia

Wojciech Stawowy: Kluczowe będą cechy wolicjonalne

Marcin Szymczyk

Źródło: cracovia.pl

15.12.2013 10:45

(akt. 04.01.2019 13:37)

- Na koniec roku zagramy na bardzo trudnym terenie, na boisku mistrza Polski, drużyny najlepszej obecnie w kraju, najsilniejszej kadrowo. To dla nas duże wyzwanie. Mieliśmy mecz z Legią w Krakowie, przegraliśmy 0:1 i teraz czas na rewanż. Szkoda, że takie spotkanie nie będziemy mogli wystawić składu optymalnego. Nie zagra niestety Nowak z powodu kłopotów ze ścięgnem Achillesa, nie wystąpi Boljević ze względu na czwartą żółta kartkę. Nasza siła rażenia została więc w znaczący sposób osłabiona. Do tego Szeliga wykręcił sobie staw skokowy na treningu, na problemy z mięśniem czworogłowym zaczął narzekać Straus. Jeśli obaj by mieli nie zagrać, byłoby to już bardzo duże osłabienie. Szkoda, że nie zagramy z Legią w najsilniejszym zestawieniu, nasze szanse byłyby wtedy większe -

- Pomimo kłopotów jedziemy do Warszawy z nadziejami na rozegranie dobrego spotkania. Moją drużynę stać na to, by zagrała dobry mecz mimo osłabień. Musimy sobie poradzić z taką sytuacją, w futbolu bowiem kontuzje się po prostu zdarzają. Mam kilka wariantów zestawienia ofensywny, jednym z nich jest osoba Kity w roli wysuniętego napastnika. Wnosił jak dotąd sporo ożywienia w nasze poczynania, zdobył parę bramek.


- Legia rozegrała na Cyprze dobre spotkanie, lepsze niż ostatnio w ekstraklasie czy Lidze Europy. Choć tak naprawdę w poprzednich spotkaniach legioniści nie grali źle, mieli swoje szanse na gole, żaden z tych meczów nie toczył się tylko do jednej bramki. Legia ma ogromny potencjał, choć tam też jest sporo problemów z kontuzjami. Mimo wszystko nie możemy się w żaden sposób porównywać do Legii pod względem szerokości kadry. W czwartek było widać ogromną determinację, chęć zakończenia tych rozgrywek z punktami na koncie, grali o prestiż. Podobnie może być w niedzielę - Legia przegrała ostatnio z Lechią Gdańsk i będzie chciała zakończyć rozgrywki dobrym występem przed własną publicznością. Spodziewam się bardzo trudnego meczu ze zdeterminowanym zespołem. Kluczowe okażą się cechy wolicjonalne. Ten kto przejmie inicjatywę zwycięży. Nie zawsze faworyt wygrywa, a czasami ekipy skazywane na pożarcie potrafią zaskoczyć. Jesteśmy beniaminkiem w trakcie budowy, a Legia to maszyna i uznana marka nie tylko w Ekstraklasie, ale i na rynku europejskim - dodał Stawowy.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.