Wojciech Stawowy: Nie poddamy się
24.09.2014 09:12
Mecz Miedzi z Legią na stadionie w Legnicy obejrzy komplet sześciu tysięcy kibiców. - Liczę, że to uskrzydli drużynę i stworzymy ciekawe widowisko. Zupełnie inaczej się gra, kiedy stadion jest pełen. Liczę, że to uskrzydli moją drużynę i stworzymy ciekawe widowisko - powiedział trener pierwszoligowca z Dolnego Śląska Wojciech Stawowy.
- My nie mamy aż tak szerokiej kadry i nie możemy sobie pozwolić na tak dużą rotację w składzie jak zespół z Warszawy, ale to nie oznacza, że nie będzie zmian w drużynie. Chcemy zobaczyć w konfrontacji z mistrzem Polski, na co nas w tej chwili stać. Inny wynik niż wygrana Legii będzie na pewno dużą niespodzianką. Legia to w tej chwili najlepszy polski zespół, który z powodzeniem radzi sobie też w Lidze Europy. Nie zamierzamy jednak jeszcze przed pierwszym gwizdkiem się poddać. W tym sezonie priorytetem dla nas jest liga, ale chcemy też powalczyć w Pucharze Polski, który jest okazją do sprawdzenia się z najsilniejszymi drużynami w kraju - dodał szkoleniowiec Miedzi.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.