Wolne popołudnie, rekreacja na kortach
02.02.2008 21:18
Piłkarze Legii nie musieli trenować w sobotnie popołudnie, otrzymali wolne. Część zawodników na czele z <b>Marcinem Burkhardtem</b>, <b>Piotrkiem Gizą</b> i <b>Inaki Astizem</b> wybrało się na hotelowe korty tenisowe, gdzie grali w asyście trenera Szula . "Bury" trochę narzekał na uszkodzoną rakietę tenisową, ale i tak grał jak równy z równym z trenerem "Sztangą".
Legioniści, którzy wstrzymali się od szaleństw na kortach, spędzili popołudnie relaksując się w ośrodku. Największym zainteresowaniem cieszyły się konsole do gier oraz internet. Kilku członków ekipy z Warszawy wolny czas postanowiło spędzić na basenie, który znajduje się na terenie ośrodka. Najbardziej oryginalną formę rozrywki wymyślili jednak Maciej Korzym z Błażejem Augustynem, którzy postanowili sprawdzić swe zdolności rajdowe na hotelowym "melexie" (zdjęcie poniżej).
Wolnego popołudnia nie mieli jedynie bramkarze, którzy ćwiczyli ostro z trenerami Dowhaniem i Magierą. Już jutro o 18.30 odbędzie się pierwszy sparing z drużyną FC Kopenhagą.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.