Wypowiedzi po meczu z Nową Zelandią

Wypowiedzi po meczu z Nową Zelandią: Mick Waitt, trener N. Zelandii: - W pierwszej połowie mój zespół zagrał bardzo dobrze, zwłaszcza w obronie i z tego byłem bardzo zadowolony. W drugiej części Polacy, którzy okazali się lepsi technicznie, przejęli inicjatywę, czego efektem były stracone bramki. Nasi rywale byli fizycznie silniejsi, lepiej rozgrywali piłkę, a nasze umiejętności obronne nie wystarczyły na taki zespół. Zbigniew Boniek: - Wygraliśmy zasłużenie. Najpierw rywali zmęczyliśmy, a potem zdobyliśmy bramki. W moich zamysłach odnośnie budowania reprezentacji nic się nie zmieniło, oczywiście był to tylko mecz towarzyski, ale dla piłkarzy każde zwycięstwo bardzo się liczy i pokazuje, że obrana droga jest słuszna. Indywidualnie nie zamierzam nikogo wyróżniać, chociaż muszę pochwalić linię obrony, zwłaszcza Ratajczyka i Głowackiego, którzy dzisiaj byli nie do przejścia. Michał Listkiewicz: - To zwycięstwo było potrzebne jak deszcz podczas suszy. Oczywiście zamieniłbym je na wygraną z Łotwą, ale ta drużyna powinna jeszcze pokazać, że stać ją na dużo. Trzeba patrzeć z optymizmem, tym bardziej, że Nowa Zelandia wcale nie jest słabym zespołem.