Wypożyczeni: Czerwona kartka Miszty

Dominik Nagy (Panathinaikos Ateny, ‘95) – Panathinaikos bezbramkowo zremisował z OFI Kreta w lidze greckiej. Nagya zabrakło w kadrze na ten mecz. Przed spotkaniem z PAOK-iem (13.06.2020r.) węgierski pomocnik nabawił się problemów zdrowotnych z łydką – dokładnie w trakcie rozgrzewki.

Mikołaj Kwietniewski (Wisła Płock, ‘99) – Płocczanie przegrali 0:1 z Wisłą w Krakowie i zwyciężyli 2:0 z Łódzkim Klubem Sportowym. Kwietniewski rozpoczął spotkanie z „Białą Gwiazdą” w wyjściowym składzie i walczył na murawie przez 58 minut. Skrzydłowego zabrakło za to w kadrze na mecz z ŁKS-em.

Mateusz Hołownia (Wisła Kraków, ‘98) – Krakowianie wygrali przed własną publicznością z Wisłą Płock (1:0) i pokonali na wyjeździe Górnika Zabrze (1:0). W obu spotkaniach Hołownia grał od pierwszej do ostatniej minuty. Przeciwko klubowi z Płocka, "Hołek" mógł strzelić gola. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy zawodnik nieczysto trafił w piłkę przy oddawaniu strzału. Gdyby nie skiksował, miałby szansę na zdobycie bramki.

Tomasz Nawotka (Zagłębie Sosnowiec, ‘97) – Zagłębie przegrało u siebie 1:3 z Odrą Opole. Nawotka wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. Po dwóch akcjach wypożyczonego legionisty, żółte kartoniki obejrzeli Piotr Żemło oraz Kacper Tabiś.

Maksymilian Sitek (Puszcza Niepołomice, ‘00)  - Puszcza zwyciężyła na wyjeździe 3:1 z Bruk-Betem. Sitek grał na prawej pomocy do 69. minuty. Wówczas został zmieniony przez byłego piłkarza Legii, Bartosza Żurka. W pierwszej połowie „Sito” oddał strzał zza pola karnego, który przeleciał tuż obok bramki. W 36. minucie skrzydłowy obejrzał żółtą kartkę.

Konrad Matuszewski (Wigry Suwałki, ‘01), Michał Król (Wigry Suwałki, ‘00) – Wigry przegrały na własnym terenie 2:4 z GKS-em Bełchatów. Matuszewskiego zabrakło w kadrze na mecz, a Król oglądał spotkanie z ławki rezerwowych.

Kacper Kostorz (Miedź Legnica, ’99) – Miedź bezbramkowo zremisowała w Legnicy z Wartą Poznań. Kostorz wszedł na boisko w 77. minucie w miejsce Macieja Śliwy.

Mateusz Żyro (Stal Mielec, ‘98), Kacper Pietrzyk (Radomiak Radom, 99’), Cezary Miszta (Radomiak Radom ‘01) – Stal zwyciężyła w Mielcu 2:0 z Radomiakiem. Żyro zagrał w pełnym wymiarze czasowym. Miszta pojawił się w wyjściowym składzie klubu z Radomia, ale w 30. minucie z konieczności musiał opuścić boisko. Dlaczego? Bramkarz został ukarany czerwonym kartonikiem za faul po nieporozumieniu z jednym z zawodników Radomiaka. 18-latek sfaulował we własnym polu karnym Bartosza Nowaka. Miejsce w bramce zajął Mateusz Kryczka. Kilkadziesiąt sekund wcześniej Miszta wybronił sytuację sam na sam, konkretnie uderzenie byłego piłkarza Legii - Michała Żyry.

Mateusz Bondarenko (Stomil Olsztyn, ‘99) – Stomil przegrał na wyjeździe 0:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Bondarenko zagrał 90 minut. Środkowy obrońca popisał się kilkoma niezłymi interwencjami w defensywie. W pierwszej połowie 20-latek m.in. zablokował strzał Tomasza Nowaka, a w końcówce drugiej odsłony uprzedził Marko Roginicia. Został też ukarany żółtym kartonikiem, a w 58. minucie pechowo skierował futbolówkę do własnej siatki. Po centrze Łukasza Sierpiny w pole karne z prawej strony, Piotr Skiba (golkiper Stomilu) wyszedł z bramki i przy próbie interwencji niefortunnie nabił Bondarenkę. Wypożyczony legionista był zupełnie bezradny i nie mógł zapobiec utracie gola. 

Bartłomiej Ciepiela (Stal Stalowa Wola, ‘01) – "Stalówka" przegrała u siebie 0:2 z Garbarnią Kraków. Ciepiela wszedł na murawę w 56. minucie, zastępując Kacpra Śpiewaka. „Ciepi” został ukarany żółtą kartką.

Michał Gładysz (Pogoń Grodzisk Mazowiecki, ‘01) – Pogoń zwyciężyła 6:2 w I rundzie mazowieckiego Pucharu Polski z Płomieniem Dębe Wielkie. Gładysz pojawił się w wyjściowym składzie i grał przez 90 minut.

Mateusz Misiak (Sokół Aleksandrów Łódzki, ‘01), Bartosz Rymek (Motor Lublin, 99’), Mateusz Lisowski (Lechia Zielona Góra, ’01), Dawid Olejarka (Wólczanka Wólka Pełkińska, ‘01), Dawid Wach (Wólczanka Wólka Pełkińska, ‘00), Paweł Łakota (Concordia Elbląg, ‘01) – Rozgrywki III-ligowe w Polsce w sezonie 2019/2020 zostały niedawno zakończone. Piłkarze Motoru Lubin w przyszłym sezonie zagrają na szczeblu centralnym, czyli w II lidze.