Wypożyczeni: Gol Kurowskiego i asysta Jałochy
07.09.2015 11:55
Jakub Kosecki (SV Sandhausen) – Drużyna „Kosy” nie rozgrywała żadnego meczu w poprzednim tygodniu.
Kamil Kurowski (Olimpia Grudziądz) – Olimpia podejmowała na swoim stadionie Zawiszę Bydgoszcz. Był to debiut nowego trenera Artura Skowronka. Drużyna z Grudziądza przegrała 2:3. Kurowski rozpoczął mecz w pierwszej jedenastce i strzelił gola. Został zmieniony w 70. minucie przez Arkadiusza Kasperkiewicza.
Łukasz Moneta (Wigry Suwałki) – Wigry zremisowały na wyjeździe z beniaminkiem I ligi, MKS-em Kluczborkiem, 1-1. Moneta przebywał na boisku przez 62. minuty. W jego miejsce wbiegł Bartosz Biel.
Bartłomiej Kalinkowski (Wigry Suwałki) – „Kali” rozegrał cały mecz przeciwko MKS-owi Kluczbork.
Michał Bajdur (Dolcan Ząbki) – Dolcan wygrał wyjazdowe spotkanie z Bytovią Bytów 4:1. Bajdur wszedł na boisko w 67. minucie. Zastąpił Daniela Gołębiewskiego, który wcześniej strzelił dwa gole.
Mateusz Wieteska (Dolcan Ząbki) – Wieteska nie znalazł się w kadrze meczowej Dolcanu, ponieważ był na zgrupowaniu reprezentacji do lat 19. „Wietes” zagrał całe spotkanie z Walią (1:1) i strzelił gola dla Polaków.
Jakub Arak (Zagłębie Sosnowiec) – Zagłębie nie rozegrało żadnego meczu w poprzednim tygodniu. Arak wystąpił zaś w reprezentacji Polski do lat 20 w wygranym spotkaniu ze Szwajcarią 1:0. Bramkę w tym starciu zdobył obecny legionista - Rafał Makowski. Wypożyczony napastnik pojawił się na murawie w drugiej połowie, zastąpił Krzysztofa Piątka.
Przemysław Mizgała (Zagłębie Sosnowiec) – Zagłębie nie rozegrało żadnego meczu w poprzednim tygodniu.
Marcel Gąsior (Chrobry Głogów) – Chrobry pokonał na wyjeździe Rozwój Katowice 1:0. Gąsior zagrał 79 minut i został zastąpiony przez Roberta Pisarczuka.
Ernest Dzięcioł (Pogoń Siedlce) – Pogoń zremisowała w Pruszkowie 2:2 z Arką Gdynia. Dzięcioł na boisku pojawił się w 66. minucie. Obrońca zmienił Kamila Dmowskiego. Wypożyczony legionista został upomniany przez sędziego w tym meczu żółtą kartką.
Konrad Jałocha (Arka Gdynia) – Jałocha będzie miał mieszane uczucia jak pomyśli o ostatnim meczu z Pogonią Siedlce. Najpierw niefortunnie sparował piłkę wprost pod nogi Adama Dudy, który nie miał problemów z pokonaniem legionisty. Później nie popisał się przy dośrodkowaniu Mariusza Rybickiego i futbolówka ku jego zdziwieniu wylądowała w siatce. Golkiper szybko się jednak zrehabilitował, ponieważ asystował przy wyrównującej bramce Rafała Siemaszki. Wypożyczony bramkarz rozegrał całe spotkanie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.