XIV kolejka Orange Ekstraklasy

Wisła potwierdziła, że znajduje się w kryzysie. Mistrzowie Polski byli zdecydowanymi faworytami meczu w Gdyni, tymczasem beniaminek odniósł sensacyjne zwycięstwo, po bramce wprowadzonego do gry w drugiej połowie Grzegorza Pilcha. Arka po słabym początku sezonu nabiera rozpędu. Pod wodzą nowego trenera Wojciecha Wąsikiewicza zespół z Gdyni nie poniósł porażki już od pięciu spotkań. W tabeli awansował na 12. miejsce i oddala się od strefy spadkowej. W meczu inaugurującym 14. kolejkę Legia pokonała w piątek Górnika. Losy spotkania rozstrzygnęły się pod koniec pierwszej połowy, gdy w ciągu pięciu minut gospodarze zdobyli trzy bramki. W drugiej połowie Górnik zdołał strzelić dwa gole, ale było to za mało, by wywieźć z Łazienkowskiej choćby jeden punkt. Legia odniosła piąte zwycięstwo z rzędu, natomiast zabrzanie zanotowali szóstą kolejną porażkę i oprócz stołecznej Polonii są najpoważniejszymi kandydatami do spadku. Był to pierwszy mecz pod auspicjami spółki Ekstraklasa S.A., która przejęła od PZPN prowadzenie rozgrywek. Na trzecie miejsce awansowała Cracovia, która pewnie pokonała Wisłę Płock 3:1. Gospodarze mieli zdecydowaną przewagę, natomiast Wisła kolejny raz słabo zagrała w obronie. Zespół z Płocka stracił w tym sezonie już 27 bramek - najwięcej w lidze. W spotkaniu beniaminków Korona Kielce wygrała na wyjeździe z miejscowym GKS Bełchatów. Jedną z bramek zdobył lider klasyfikacji strzelców Grzegorz Piechna - to jego 13. trafienie w tym sezonie. Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę, bowiem w 80. minucie drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną ukarany został Robert Kolendowicz. Niespodzianką była porażka Amiki Wronki z Górnikiem Łęczna 0:1. Dopiero w ostatnim występie przed własną publicznością w rundzie jesiennej Górnik odniósł zwycięstwo. Była to jednocześnie wygrana Dariusza Kubickiego w debiucie na trenerskiej ławce łęcznian. Kubicki po odejściu z Polonii zaczął odnosić sukcesy, natomiast jego następca na ławce trenerskiej "czarnych koszul" Cezary Moleda nie miał udanego debiutu w lidze. Warszawski zespół przegrał na wyjeździe z Pogonią Szczecin 0:2 i z dorobkiem zaledwie ośmiu punktów zamyka tabelę. Odra Wodzisław Śląski po niezłym meczu pokonała Lecha Poznań 2:1. Bohaterem spotkania był zdobywca obu bramek dla gospodarzy Adam Czerkas, który decydującego gola strzelił w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Honorowe trafienie dla Lecha uzyskał Tomasz Iwan. W niedzielnym meczu kończącym kolejkę Groclin Grodzisk Wlkp., pokonał po golu w końcówce Piotra Piechniaka, Zagłębie Lubin. W ośmiu meczach 14. kolejki padło 20 bramek. Sędziowie pokazali 36 żółtych kartek i jedną czerwoną. Na trybunach zasiadło 29,5 tys. widzów.