Z obozu rywala - Górnik Łęczna
02.12.2015 15:15
- Nie mamy na tyle szerokiej kadry, żeby rotować mocno składem. Postaramy się jednak wymienić kilku zawodników, aby zachować świeżość na boisku - powiedział Andrzej Rybarski. - Z każdą drużyną można zwyciężyć. Są zespoły, które posiadają zawodników o większym potencjale, ale gdy wychodzi się na murawę, rozpoczyna się nowa historia. Legię da się pokonać, aczkolwiek nie będzie to łatwe zadanie. Podbeskidzie w ostatnim spotkaniu grając w dziesiątkę potrafiło strzelić gola „Wojskowym”. Bielszczanom brakowało dosłownie chwili, aby zdobyć trzy punkty. Jest więc na kim się wzorować. Wicemistrzowie Polski na pewno wyciągną wnioski z niedzielnego starcia i trener legionistów przygotuje inny plan na nasz pojedynek. Jednakże dużo zależy od nas. Musimy odpowiednio nastawić się na tę konfrontację i powinniśmy trzymać się obranej strategii – zakończył asystent trenera Górnika Łęczna.
Na konferencji prasowej przed meczem z Legią pojawił się także Grzegorz Bonin. Skrzydłowy Górnika Łęczna odniósł się najpierw do spotkania z zabrzanami, a następnie skupił się na nadchodzącej rywalizacji z „Wojskowymi”. - To pierwszy mecz od dłuższego czasu, kiedy musimy zagrać w odstępie trzech dni. Myślę, że sobie poradzimy. Spodziewamy się, iż w spotkaniu z Legią możemy nie mieć zbyt dużo okazji do strzelenia gola. Dlatego nasza skuteczność w środę będzie bardzo ważna. „Wojskowi” są do pokonania. Udowodniło to Podbeskidzie, które stworzyło sobie więcej klarownych sytuacji pod bramką rywala. Natomiast legioniści nawet jeśli nie grają danego dnia zbyt porywająco, potrafią zdobywać bramki. Nie porównywałbym więc naszego starcia z warszawiakami do tego niedzielnego. Wicemistrzowie Polski zapewne od pierwszego gwizdka wysoko nas zaatakują, a my musimy być na to gotowi – powiedział pomocnik „Dumy Lubelszczyzny”.
Górnik Łęczna swoje ostatnie ligowe, wyjazdowe zwycięstwo odniósł w 9. kolejce Ekstraklasy. Podopieczni Jurija Szatałowa pokonali w Kielcach miejscową Koronę 2:0. Nie dziwi więc fakt, iż piłkarze pragną w Warszawie zdobyć jakieś punkty - My graliśmy mecz z Górnikiem w sobotę, a Legia swoje spotkanie miała w niedzielę. Mimo że jeden dzień dłużej odpoczywaliśmy uważam, że warszawiacy nie będą mieli żadnych problemów. Legioniści są przyzwyczajeni do takiego terminarzu. Nie zamierzam zdradzać naszej strategii na to starcie, ale na pewno spróbujemy jakieś punkty wywieźć z Łazienkowskiej. W tym sezonie przegraliśmy z „Wojskowymi” w lidze i Pucharze Polski i chcielibyśmy się jakoś odegrać. Odkąd trenerem stołecznego klubu został Stanisław Czerczesow, piłkarze znów agresywniej odbierają piłkę i starają się narzucać swój styl przeciwnikom. U Henninga Berga zaczęło tego brakować – powiedział w rozmowie z naszym serwisem Maciej Szmatiuk.
Szatałow nie będzie mógł skorzystać z Łukasza Tymińskiego, który uzbierał już osiem żółtych kartek w tym sezonie i musi pauzować podczas meczu z Legią.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.