Zakazy klubowe pod kontrolą sądów

Komisja Ligi Ekstraklasy SA wniosła o odrzucenie skargi, wskazując, że sprawa nie należy do właściwości sądów administracyjnych. WSA podzielił tę argumentację i odrzucił skargę, ponieważ uznał, że do zakazu stadionowego nie stosuje przepisów dotyczących postępowania administracyjnego. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który 2 października uchylił zaskarżone postanowienie WSA. Jak czytamy w uzasadnieniu, do postępowania dotyczącego zakazu klubowego nie stosuje się przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, nie przesądza to jednak o niemożności zaskarżenia wskazanego orzeczenia na podstawie przepisów prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. NSA stwierdził, iż stosunek prawny łączący Ekstraklasę SA ze skarżącym ma charakter publicznoprawny. "Nie ulega wątpliwości, że Komisja Ligi Ekstraklasy SA nie jest organem władzy publicznej, ale działając na podstawie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, wykonuje zadania z zakresu administracji publicznej" - wyjaśnił w uzasadnieniu.

Orzeczenie może spowodować kontrolę zakazów klubowych, a także doprowadzić do weryfikacji tych, które zostały wydane wcześniej.