Zapomniane pieniądze

Jak donosi Gazeta Wyborcza Odra Wodzisław jest winna Legii Warszawa 200 tys. złotych. Tyle wyniosła ostatnia rata za Ryszarda Stańka, który latem 1998 roku za 400 tys. złotych przeszedł z Legii do Odry. Choć na Łazienkowskiej nie przelewa się działacze zapomnieli o tych pieniądzach. - Rata za transfer Stańka? Nie wiem, musiałbym to sprawdzić w księgowości - powiedział we wtorek Gazecie Wyborczej Piotr Strejlau. Termin płatności minął z końcem ubiegłego roku. Nawet jeśli Legia przypomni sobie i upomni się o te pieniądze chyba nie prędko je zobaczy. Tak jak większosć polskich klubów Odra również przeżywa kłopoty finansowe. Ostatnio 31-letni Staniek, który na swoim koncie ma wiele sukcesów, grał w Pieście Gliwice, gdzie został wypożyczony za... 3 tys. złotych. Podobno teraz w swoim składzie widziałby go Górnik Jastrzębie.