Żewłakow: Nikt z Legii do mnie nie dzwonił
21.04.2010 08:08
- Nie wiem, czy zostanę w Olympiakosie na następny sezon, nikt z klubu ze mną nie rozmawiał - mówi Michał Żewłakow, któremu w czerwcu kończy się umowa z klubem. Niedawno polskie gazety napisały, że o Żewłakowa starają się Lech i Legia. - Nigdy nie wykluczałem powrotu do polskiej ligi, ale ani z Lecha, ani z Legii nikt ze mną się nie kontaktował - mówi 94-krotny reprezentant Polski, który zapewnia, że jest do dyspozycji <strong>Franciszka Smudy</strong> na majowoczerwcowe mecze z Finlandią, Serbią i Hiszpanią.
fot. AS Info
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.