Dlatego tu przyjechałem
17.10.2001 20:56
<b>Maciej Weber: Po raz pierwszy zagra Pan z tak silnym rywalem jak Valencia?</b>
Wywiad z Wojciechem Szalą
Maciej Weber: Po raz pierwszy zagra Pan z tak silnym rywalem jak Valencia?
Wojciech Szala: Gdy byłem zawodnikiem GKS Katowice, moja drużyna grała z Bayerem Leverkusen czy Girondins Bordeaux. Ja mogłem tylko to oglądać, bo byłem rezerwowym. Teraz wygląda na to, że zagram. Valencia to na pewno najsilniejszy przeciwnik, z jakim grałem. Ale głównie dla takich meczów przyjechałem do Warszawy.
Już w drugiej rundzie spotykacie się z faworytem numer jeden. Może na początek lepiej byłoby pokonać jeszcze jednego "średniaka", a z Valencią zmierzyć się w późniejszej fazie?
- Teraz zostali tylko tacy rywale, którzy w konfrontacji z nami i tak byliby faworytami. Zawsze groziłoby ryzyko odpadnięcia. Lepiej więc już teraz spotkać się z kimś tak dobrym i sławnym jak Valencia.
Jest Pan obrońcą, a gracze tej formacji stają przed szczególnie trudnym zadaniem.
- Liczę na to, że przeciwnicy będą próbowali pozwolić sobie na popisy. Wtedy nasze szanse wzrosną.
Wojciech Szala: Gdy byłem zawodnikiem GKS Katowice, moja drużyna grała z Bayerem Leverkusen czy Girondins Bordeaux. Ja mogłem tylko to oglądać, bo byłem rezerwowym. Teraz wygląda na to, że zagram. Valencia to na pewno najsilniejszy przeciwnik, z jakim grałem. Ale głównie dla takich meczów przyjechałem do Warszawy.
Już w drugiej rundzie spotykacie się z faworytem numer jeden. Może na początek lepiej byłoby pokonać jeszcze jednego "średniaka", a z Valencią zmierzyć się w późniejszej fazie?
- Teraz zostali tylko tacy rywale, którzy w konfrontacji z nami i tak byliby faworytami. Zawsze groziłoby ryzyko odpadnięcia. Lepiej więc już teraz spotkać się z kimś tak dobrym i sławnym jak Valencia.
Jest Pan obrońcą, a gracze tej formacji stają przed szczególnie trudnym zadaniem.
- Liczę na to, że przeciwnicy będą próbowali pozwolić sobie na popisy. Wtedy nasze szanse wzrosną.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.