Jacek Zieliński o transferze Blaza Kramera
16.09.2024 01:00
– Czy transfer Kramera odbył się trochę korespondencyjnie? Tak. Będąc na wakacjach, przez dwa dni była gorąca linia. Miałem tygodniowy urlop, pierwszy od listopada. Jestem zadowolony, świeży, wypoczęty, gotowy do walki.
– Nie jest tak, że znajdujemy się na musiku i musimy robić transfery za wszelką cenę. Ostatni sezon okazał się taki, że ponadplanowo przeprowadziliśmy sporo ruchów i mieliśmy bilans na duży plus. Nie było zatem presji.
– Od jesieni minionego sezonu rozmawiałem z Blazem i jego agentem. Dyskusje zmierzały w takim kierunku, by znaleźć nowy klub Słoweńcowi. Wówczas już było zainteresowanie jego osobą, pojawiły się zapytania. Cały czas przekładałem to na później, argumentując to w ten sposób, że jeżeli nie będziemy mieli odpowiednio silnej rywalizacji na tej pozycji, to nie będzie mowy o transferze. Starałem się to wcześniej zabezpieczyć – pozyskaliśmy Nsame i Alfarelę, z wypożyczenia wrócił Majchrzak. Mieliśmy sześciu napastników, liczyliśmy się z tym, że stracimy jednego z nich, prawdopodobnie Kramera.
– Kto może zastąpić Blaza? Jean-Pierre Nsame to trzykrotny król strzelców bardzo mocnej ligi szwajcarskiej. Mamy w składzie byłych królów strzelców Ekstraklasy, czyli Tomasa Pekharta i Marca Guala. Jest Migouel Alfarela, który zdobył 12 bramek w minionym sezonie Ligue 2 – to bardziej napastnik mobilny, który potrafi też często trafiać do siatki, okazał się czołowym strzelcem drugiej ligi francuskiej. Reasumując: są ludzie, którzy mogą wypełnić tę przestrzeń.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.