Kacper Tobiasz
fot. Marcin Szymczyk

Kacper Tobiasz: Uwielbiam wielkie mecze

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Canal+ Sport

12.05.2024 20:30

(akt. 13.05.2024 02:35)

– To dla nas bardzo ważna wygrana, ale uważam, że będzie ona niczym, jeśli nie potwierdzimy tego w rywalizacjach z Wartą i Zagłębiem Lubin. Zakładamy, że musimy zwyciężyć w dwóch pozostałych spotkaniach. To nasz cel – mówił w CANAL+, po meczu z Lechem w Poznaniu (2:1), bramkarz Legii, Kacper Tobiasz.

– Nie chcę siebie oceniać, od tego są moi trenerzy. Oczywiście, występował lekki stresik. Pamiętam, iż śmiałem się do mojej rodziny – jak się dowiedziałem, że będę grał – że czuję się, jakbym znowu debiutował, bo wiem, jak wielkiej rangi to mecz. Cieszę się, że wygraliśmy. Nie dokonałem tego tylko ja, ale również koledzy z drużyny i cały sztab. Wszyscy byliśmy razem od początku, od sobotniej podróży autokarem. Jestem niezwykle zadowolony. Uwielbiam duże spotkania, jak każdy. Super, że udało nam się pokonać Lecha.

– Kiedy topnieje przewaga z dwóch do jednej bramki, a rywale są napędzeni, to wiadomo, że trochę się cofamy i gra jest nieco inna, bardziej stawia się na defensywę. W niedzielę wszyscy wywalczyli, wybiegali, zrobili to, co musieli – wracamy z trzema punktami.

– Nie wierzę w to, że Lech nie był zmotywowany, kiedy na stadion przy Bułgarskiej przychodzi 40 tys. osób. Mieliśmy lepszy początek meczu, trochę zabrakło nam szczęścia, gdyż pojawił się anulowany gol i niewykorzystany rzut karny. Potem udało nam się zdobyć dwie bramki.

Polecamy

Komentarze (20)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.