Korona Kielce - Legia Warszawa 3:3

Korona Kielce – Legia Warszawa: Po kolejne zwycięstwo

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

28.07.2024 08:10

(akt. 28.07.2024 08:14)

Legia może czuć się podbudowana wygranymi z Zagłębiem Lubin i walijskim Caernarfon, a teraz postara się o podtrzymanie serii. Tym razem zmierzy się na wyjeździe z Koroną Kielce, która zaczęła sezon od wysokiej porażki. Mecz 2. kolejki Ekstraklasy już w niedzielę, 28 lipca (godz. 20:15). Transmisja w CANAL+ SPORT 3, CANAL+ 4K i CANAL+ ONLINE, my zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na żywo.

Dwa mecze, dwie wygrane, dwa czyste konta, pięć debiutów. Warszawiacy dobrze weszli w sezon 2024/25. Na inaugurację Ekstraklasy pokonali Zagłębie Lubin (2:0), a w ostatni czwartek udanie zaczęli walkę o Ligę Konferencji, rozbijając Caernarfon (6:0) w pierwszym spotkaniu 2. rundy eliminacji. Trzy gole strzelił Marc Gual (pierwszy hat-trick piłkarza Legii w Europie od 12 lat), po bramce zdobyli Blaz Kramer i Claude Goncalves, padło też samobójcze trafienie Stephena McMullana. Okazały wynik z Walijczykami przełożył się na trzecie najwyższe zwycięstwo "Wojskowych" w pucharach w historii. – Wykonaliśmy obowiązek – mówił trener Goncalo Feio.

W niedzielę Legia postara się o to, by znowu wygrać, tym razem z Koroną w Kielcach, gdzie ostatnio nie szło jej za dobrze, o czym świadczy fakt, że nie odniosła zwycięstwa w żadnym z trzech poprzednich spotkań. W połowie 2022 roku zremisowała 1:1, a w minionym sezonie odpadła w 1/8 finału Pucharu Polski (1:2 po dogrywce) i zdobyła tylko punkt ligowy (3:3), mimo że prowadziła przez prawie cały mecz.

Wiemy, że spotkania z warszawiakami w Kielcach są zawsze bardzo emocjonujące, chcemy to powtórzyć. Spróbujemy zrobić wszystko, by zapunktować. Nie będzie łatwo, lecz mamy wsparcie, jest olbrzymie zainteresowanie nadchodzącym meczem, co bardzo nas cieszy. Nie będziemy sami. W niedzielę wszyscy staniemy się jednością i postaramy się, by był to słabszy dzień dla Legii – opowiadał trener Korony, Kamil Kuzera.

Legia zawsze ma jakość. Widać, że zrobiła dobre transfery. Wyglądała bardzo solidnie w czwartkowym meczu eliminacji Ligi Konferencji, ale grała z drużyną, od której jesteśmy lepsi. Warszawiakom będzie trudniej z nami. Rywale przyjadą się z nami bić – tłumaczył bramkarz klubu z Kielc, Xavier Dziekoński.

Jak może wyglądać wyjściowa jedenastka "Wojskowych" na trzeci mecz w sezonie? W bramce stanie Kacper Tobiasz. Trójosobowy blok defensywny stworzą Radovan Pankov, Jan Ziółkowski i Steve Kapuadi. Na wahadłach pojawią się Paweł Wszołek oraz Ryoya Morishita. W środku pola znajdą się Goncalves, Luquinhas oraz Bartosz Kapustka. W ataku wystąpią Gual i Kramer. W Kielcach nie zagrają m.in. Juergen Elitim (rehabilitacja po niedawnej operacji uszkodzonej łąkotki), Marco Burch (powrót do optymalnej dyspozycji po uszkodzeniu mięśnia grupy kulszowo-goleniowej) i zapewne Jean-Pierre Nsame (problemy z mięśniem czworogłowym).

Legia Warszawa - Caernarfon Town 6:0
Radość Marca Guala i Steve'a Kapudiego fot. Kasia Dżuchil

Trzeba wznieść się na wyżyny umiejętności i realizować to, co sobie założymy przed meczem. Wiemy, że Legia korzysta z prostych środków i jest w tym bardzo skuteczna. W mojej opinii, ruszyła się. Dużo biega, jest agresywna, cały czas prowokuje, stara się dominować i wychodzi jej to naprawdę nieźle. Przed nami trudne wyzwanie. Jesteśmy w stanie rywalizować z każdym, ale musimy być na najwyższym poziomie. Nigdy nie zabraknie nam chęci i ochoty – analizował Kuzera.

Korona zakończyła sezon 2023/24 na 14. miejscu w Ekstraklasie, zapewniając sobie utrzymanie dopiero w ostatniej kolejce, po zaskakującym zwycięstwie wyjazdowym nad Lechem (2:1) i porażce Warty Poznań z Jagiellonią Białystok. W trakcie letnich przygotowań drużyna z Kielc zagrała pięć sparingów. Dwukrotnie wygrała (6:1 z Górnikiem Łęczna, 4:1 z Ruchem Chorzów), raz zremisowała (1:1 z Motorem Lublin) i poniosła dwie porażki (po 0:3 z Radomiakiem Radom i Piastem Gliwice).

W ostatnich tygodniach Korona pozyskała kilku nowych zawodników. Do żółto-czerwonych dołączyli Shuma Nagamatsu (Znicz Pruszków), Wiktor Długosz (Raków Częstochowa), Wojciech Kamiński (Odra Opole), Pedro Nuno (Sabail FK), Pau Resta (Sabadell FC), Bartłomiej Smolarczyk (FC Dordrecht) i Konrad Matuszewski (Warta Poznań), który w przeszłości reprezentował Legię Warszawa. Do klubu, po wypożyczeniach, wrócili Hubert Zwoźny (Radunia Stężyca) oraz Marcel Zapytowski (Birkirkara FC). Kielce opuścili m.in. Marius Briceag (Arges Piteszti), Konrad Forenc (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Petteri Forsell (Sanliurfaspor), Jakub Łukowski (Widzew Łódź), Bartosz Kwiecień, Jacek Podgórski (obaj Miedź Legnica) i Dalibor Takac (FC Kosice).

Kielczanie zaczęli sezon od falstartu, przegrywając na wyjeździe aż 0:3 z Pogonią Szczecin. – Przeanalizowaliśmy nasz występ. Wiemy, co mogliśmy zrobić lepiej, a także jak przygotować się do meczu z Legią. Zdajemy sobie sprawę, w jakim jesteśmy momencie i że potrzebujemy punktów. Wyjdziemy na mecz pełni wiary w to, co robimy. Przed nami spotkanie z kategorii najtrudniejszych, ale to do zrobienia. To nie jest niewykonalna misja – wyjaśniał Kuzera, który nie skorzysta w niedzielę m.in. z Dominicka Zatora, Jakuba Konstantyna, Danny'ego Trejo, Marcusa Godinho i Nono (kontuzjowani).

Legioniści grali z Koroną 40 razy. Zwyciężyli 25-krotnie, 7 meczów zremisowali, 8 przegrali (81 goli strzelonych, 44 stracone). Warszawiacy wygrali 7 z 10 ostatnich spotkań z zespołem z Kielc. Na początku poprzedniego sezonu pokonali u siebie 1:0 żółto-czerwonych w 5. kolejce Ekstraklasy, po bramce Makany Baku, który niedawno definitywnie przeszedł do Atromitosu Ateny.

Legia jest dziś innym zespołem. Nie będę porównywał pracy poprzedniego szkoleniowca (Kosty Runjaicia – red.) z trenerem Goncalo Feio, ale stołeczna drużyna gra inaczej, jest konkretna, ma ciekawy pomysł. Trzeba się naprawdę mocno napracować, by doprowadzić ją do słabszego dnia – dodał Kuzera.

Spotkanie 2. kolejki Ekstraklasy, które poprowadzi Karol Arys, już w niedzielę, 28 lipca (godz. 20:15), w Kielcach. Transmisja w CANAL+ SPORT 3, CANAL+ 4K i CANAL+ ONLINE. Redakcja Legia.Net przeprowadzi relację tekstową na żywo, a po zakończeniu gry zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.

Przypuszczalne składy:

Korona: Dziekoński – Zwoźny, Malarczyk, Trojak, Matuszewski – Długosz, Hofmeister, Nuno, Remacle, Fornalczyk – Szykawka

Legia: Tobiasz – Pankov, Ziółkowski, Kapuadi – Wszołek, Kapustka, Goncalves, Luquinhas, Morishita – Kramer, Gual

Wielki quiz historyczny. Jak dobrze znasz historię piłkarskiej Legii

Galeria: Legia - Śląsk 5:0
1/104 W kwietniu 1916 roku, w budynku „Sztabówki”, odbyło się zebranie założycielskie. Uczestniczący proponowali kilka nazw. Której z nich NIE BYŁO pośród propozycji?

Polecamy

Komentarze (177)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.