Kosta Runjaić: Czekają nas poważne rozmowy

– Druga połowa była OK, stworzyliśmy wiele okazji, ale ich nie wykorzystaliśmy. W tym momencie to problem, dlatego wynik jest taki, jaki jest. Zremisowaliśmy, to niewystarczające. Jestem bardzo rozczarowany.

– Myślę, że zawodnicy poznali inne oblicze mojej osobowości. Wyrażałem się jasno przed i po meczu. Uważam, że przygotowaliśmy zespół najlepiej, jak to było możliwe. Czujemy wielkie rozczarowanie. Szacunek dla ŁKS-u, który wyglądał fantastycznie. Rywale zagrali tak, jak powinni przeciwko takiej drużynie, jak Legia. Musieliśmy zwyciężyć, straciliśmy dwa bardzo ważne punkty w walce o mistrzostwo. Musimy iść dalej, w najbliższy czwartek czeka nas kolejny występ.

– Niektórzy zawodnicy, szczególnie w pierwszej połowie, nie byli widoczni, nie grali na poziomie Legii. Zajmiemy się tym wewnątrz zespołu, czekają nas poważne rozmowy. Łatwo wytykać graczy palcem, ale jeśli ktoś chce to zrobić, to powinien wskazać na mnie, gdyż to ja biorę odpowiedzialność za wyniki.

– Nie wiem, czy Kacper Tobiasz popełnił błąd przy bramce, nie mogę tego teraz ocenić. Muszę obejrzeć tę sytuację. Gole, jakie tracimy, poprzedza kilka małych błędów, chodzi też o odrobinę szczęścia lub pecha. Nie powinniśmy dopuścić do takiego trafienia, jak w Łodzi. Czeka nas analiza niedzielnego spotkania, dopiero potem podejmę decyzję w kontekście kolejnego meczu i składu wyjściowego.

ZOBACZ TAKŻE:

• Tylko remis z ostatnim zespołem w tabeli
• Zapis relacji tekstowej na żywo
• Oceń legionistów za mecz z ŁKS-em
• Radovan Pankov: Tak być nie może
• Piotr Stokowiec: Nie popadamy w euforię
• Skrót meczu ŁKS – Legia Warszawa
• Elitim i Ribeiro nie zagrają z Cracovią