Kosta Runjaić: Miło zakończyć obóz wygranymi, zawodnicy dali z siebie wszystko

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

15.01.2023 18:25

(akt. 16.01.2023 01:09)

– W niedzielę dwukrotnie zwyciężyliśmy, zawsze miło zakończyć obóz wygranymi. Oba mecze były bardzo intensywne. Myślę, że zawodnicy poradzili sobie całkiem nieźle – mówił po sparingach z Chemnitzer FC i FK Cukaricki (po 3:2) trener Legii, Kosta Runjaić.

Jak informowaliśmy wcześniej, Legia nie podpisze kontraktu z Lee Jin-hyunem. – Nie będę udzielać publicznych komentarzy. Był tu na testach, to dobry chłopak. Ani dziś, ani jutro nie podejmiemy żadnej decyzji w tej sprawie. Pozwoliliśmy mu na grę w sparingach, starał się pokazać najlepszy poziom. Zobaczymy – powiedział Niemiec.

Na razie nikt do klubu ani nie trafił, ani z niego nie odszedł. – Czy jestem zadowolony z tego, co mam? To nie jest właściwe pytanie po meczu, gdyż teraz powinienem podsumować obóz, a nie rozmawiać o kwestiach kadrowych, transferowych. Nie będę niczego publicznie komentować. Wiecie, jaka jest sytuacja Legii. Rozmawiamy razem na co dzień, znamy naszą sytuację, plan i to nie czas, by w tej chwili mówić o tym temacie – dodał Kosta Runjaić

Lindsay Rose ma kłopoty z kolanem, przedwcześnie zakończył piątkowy trening, został zmieniony w niedzielnym sparingu z klubem z Niemiec. – Mam nadzieję, że to nic poważnego. Dzisiaj próbował, wystąpił, musieliśmy go zmienić po 60 minutach. Generalnie cieszę się, że jak na razie zakończyliśmy ten obóz bez poważniejszych kontuzji. Mieliśmy solidny plan przygotowań, bardzo dobre warunki. Nadszedł czas, by w poniedziałek opuścić Turcję, a potem zaczniemy ostatni etap pracy przed startem rundy wiosennej, skupiając się na Koronie Kielce – tłumaczył szkoleniowiec.

Pogoda miała wpływ na niektóre jednostki treningowe? Nie bardzo, tylko przez jeden dzień, który przeznaczyliśmy na regenerację. Poza tym codziennie trenowaliśmy na boisku. Sądzę, że mieliśmy dobrą równowagę między ciężką pracą a regeneracją. To dla nas bardzo ważne, że w niedzielę mogliśmy 2-krotnie zagrać po 90 minut, pierwszy raz od listopada. To okazało się istotne, również trochę ryzykowne, dopadły nas pewne problemy związane ze zmianami w drugim, niedzielnym sparingu. Tak jak powiedziałem, zawodnicy dali z siebie wszystko, walczyli. Graliśmy przeciwko naprawdę dobrym drużynom. Jestem zadowolony z wyników, plus z tego, że nikt nie doznał kontuzji.

Kto zrobił największy postęp? Igor Strzałek od początku grudnia jest w niezłej formie, pokazał charakter, jakość, prezentował się naprawdę dobrze. Myślę, że zagrał w niedzielę bardzo solidną pierwszą połowę.

Trener opowiedział też o planach na najbliższe dni. – W poniedziałek wracamy do Polski, we wtorek mamy wolne. W środę i czwartek odbędziemy po jednym treningu. W piątek czeka nas domowy, ostatni sprawdzian z dobrym przeciwnikiem (1. FC Magdeburg – red.), później prawdopodobnie pół weekendu wolnego, a następnie kilka dni na szczegółowe przygotowania do meczu z Koroną – zakończył 51-latek.

ZOBACZ TAKŻE:

 

Polecamy

Komentarze (44)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.