Kto zastąpi do końca roku Arvydasa Novikovasa?

Tym samym Litwin w tym roku już nie zagra. Kto go może zastąpić? Najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest przesunięcie na skrzydło Luquinhasa – tak to wyglądało w spotkaniu z Koroną Kielce. Brazylijczyk często schodził do środka, zdobył bramkę, popisał się też asystą. Wtedy za napastnikiem mógłby zagrać Jose Kante, który bardzo dobrze spisał się w ostatnim meczu, wykonał tytaniczną pracę i strzelił gola w samej końcówce spotkania. Na „dziesiątce” może też zagrać Walerian Gwilia. Gruzin grał w tym miejscu na początku sezonu, dawał sporo jakości. W ostatnim starciu z Koroną po wejściu na murawę grał w środku i skupiał się głównie na ofensywie. Dobrze to wyglądało, Gwilia zdobył bramkę, a mógł nawet dwie. Zawodnik musi jednak oduczyć się zbyt długiego holowania piłki, bo to często kończy się stratą.

Innymi opcjami są nominalni skrzydłowi – Salvador Agra, Marko Vesović i Dominik Nagy, na skrzydle próbowany był też Kacper Kostorz. Wtedy Luquinhas pozostałby na środku. Z wymienionej trójki najbliżej gry jest Agra. Portugalczyk sumiennie pracuje na treningach. W Szczecinie wszedł na murawę w końcówce, wywalczył rzut rożny, który sam wykonał. Po jego zagraniu strzelał na bramkę Novikovas, a piłkę w bramce umieścił Jarosław Niezgoda.

Nagy ostatnio jest nieco dalej od podstawowego składu. Zawodnik raczej chciałby zmienić zimą otoczenie. Węgier czasem na treningach w czasie gierek nie jest opcją pierwszego wyboru. Ciekawą opcją jest Kostorz, ale raczej jako zawodnik wchodzący niż taki, który z miejsca trafi do podstawowego składu. Możliwe jest też przesunięcie na skrzydło Vesovicia, wtedy na prawej obronie mogłby zagrać Paweł Stolarski.

Jakie rozwiązanie wybierze trener Aleksandar Vuković? Przekonamy się wkrótce. Być może już we wtorek w Łęcznej będą testowane pewne rozwiązania.