Legia - Cracovia: O Superpuchar bez czternastu piłkarzy

Superpuchar zwykle odbywał się na początku sezonu, a Legia najczęściej była wtedy w gorszej dyspozycji, dopiero się rozkręcała lub też traktowała starcie jak sparing i grała drugim składem – tak postąpił choćby trener Henning Berg. Teraz kadry obu drużyn będą dalekie od optymalnych gdyż do meczu dojdzie w trakcie przerwy na spotkania reprezentacji narodowych. W Legii jest sześciu graczy powołanych – Michał Karbownik, Jose Kante, Walerian Gwilia, Filip Mladenović, Bartosz Slisz i Maciej Rosołek. Dodatkowo na zgrupowanie kadry do lat 21 wyjechali trener Legii Czesław Michniewicz wraz ze swoim asystentem Kamilem Potrykusem. Lista nieobecnych wydłuża się jeszcze o graczy kontuzjowanych lub wracających po urazach – Artur Jędrzejczyk, Mateusz Hołownia, Kacper Kostorz, William Remy, Cezary Miszta, Vamara Sanogo, Wojciech Muzyk i Marko Vesović. W sumie więc w piątkowym spotkaniu sztab szkoleniowy nie będzie mógł skorzystać aż z 14 zawodników! Dlatego do rozgrywek zgłoszono czterech graczy zespołu rezerw – Kacpra Tobiasza, Patryka Konika, Jegora Macenkę i Jakuba Kisiela. 

Zespół Legii poprowadzi oficjalnie Marek Saganowski, któremu pomagać będzie Przemysław Małecki. To debiut „Sagana” w roli pierwszego trenera przy Łazienkowskiej i w sumie drugi taki mecz. W zeszłym sezonie prowadził drużynę w Gdańsku, gdyż tydzień wcześniej w Poznaniu czerwoną kartką został ukarany Aleksandar Vuković. – To było jednak zupełnie co innego. Wtedy Aco Vuković pojechał z nami, poprowadził odprawę, był z zespołem jeszcze 90 minut przed pierwszym gwizdkiem, oglądał mecz z trybun i komunikował się z nami. Teraz Czesław Michniewicz wybierze skład, ale wszystkie bieżące sprawy i decyzje będziemy podejmować wspólnie z Przemkiem – tłumaczy różnicę Saganowski. 

Legia mimo licznych osłabieni i tak wystawi dość silny skład. Szansę otrzymają m.in. Mateusz Wieteska, Luis Rocha czy Andre Martins. 

Cracovia i trener Michał Probierz również mają problemy. Powołanych jest trzech graczy – Karol Niemczycki, Florian Loshaj i Sergiu Hanca. Na urazy narzekają Kamil Pestka i Ołeksij Dytiatjew. Najlepszy ostatnio w zespole Mateusz Wdowiak wylądował na trybunach, gdyż nie chce podpisać nowego kontraktu. A przecież zespół opuścił nie tak dawno Michał Helik, zaś David Jablonsky został zdyskwalifikowany przez UEFA do końca 2021 roku za korupcję. A jakby tego było mało, jeden z graczy uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa i został odizolowany od reszty drużyny. Największy problem powstał na środku defensywy. Duet stoperów stworzą Matej Rodin z Dawidem Szymonowiczem lub ewentualnie z Ivanem Marquezem. 

Oba zespoły wyjdą więc w nieco eksperymentalnym zestawieniu. Na papierze o wiele silniejszy skład ma Legia, ale wszystko zweryfikuje boisko. Kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia? Przekonamy się wieczorem. Faworytem meczu według bukmacherów są legioniści. Specjaliści z TOTALbet pieniądze postawione na wygraną Legii, w razie wygranej mistrzów Polski, pomnożą razy 1.70. Remis to mnożnik 4.00, zaś wygrana Cracovii to 5.20. Transmisję ze spotkania przeprowadzą Polsat Sport i Super Polsat. Na Legia.Net znajdziecie relację na żywo minuta po minucie a po ostatnim gwizdku relację ze spotkania, pomeczowe komentarze i fotoreportaż z meczu. 

Przypuszczalne składy:

Legia: Boruc - Stolarski, Wieteska, Lewczuk, Rocha - Antolić, Martins - Wszołek, Luquinhas, Kapustka - Pekhart

Cracovia - Hrosso - Rapa, Szymonowicz, Rodin, Ferraresso - Dimun, van Amersfoort - Thiago, Alvarez, Vestenicky - Rivaldinho