Maciej Skorża: Na Konwiktorską po zwycięstwo

- Nie zamierzamy żyć przeszłością, ponieważ derby Warszawy traktujemy jako duże wyzwanie. Chcemy zaprezentować w tym spotkaniu pełną gamę możliwości. Zawodnicy wiedzą, że potyczka z Polonią Warszawa ma olbrzymie znaczenie dla układu tabeli oraz jest niezwykle prestiżowa. Na boisku będzie dominowała walka o każdy metr boiska. Zrobimy wszystko, aby zwyciężyć przy Konwiktorskiej.

Nie sądzę, aby obecność trzech defensywnych pomocników wpłynęła na jakość naszej gry. Przecież w takim ustawieniu zwyciężyliśmy w Krakowie oraz w Moskwie, a w potyczkach z Cracovią i Spartakiem strzeliliśmy sześć goli. Moim zdaniem postawa zespołu nie jest kwestią zestawienia personalnego, ale przygotowania mentalnego. Mam nadzieję, że wśród zawodników będzie ochota do gry. Życzyłbym sobie, aby moi piłkarze częściej angażowali się w ofensywę i po odbiorze szybko reagowali. Chciałbym zobaczyć przy Konwiktorskiej odwagę w grze do przodu. Tego nam zabrakło w Eindhoven.

W czwartek zawiodły skrzydła, ponieważ po odbiorze piłki brakowało nam szybkiego wyjścia z kontrą, dlatego nasza taktyka nie zdawała egzaminu. Musimy to poprawić.

Pracę w Legii rozpoczynałem od ligowego meczu przy Konwiktorskiej. W sierpniu ubiegłego roku przegraliśmy z Polonią 0:3. Tamto spotkanie było dla nas początkiem drogi, a zespół dopiero się tworzył. Obecnie znajdujemy się na zupełnie innym etapie. Jesteśmy zaprawieni w bojach i gotowi na rywalizację z „Czarnymi koszulami”, niezależnie jak ciężkie warunki podyktują nam rywale z Konwiktorskiej. Determinacji na pewno nam nie zabraknie.

Ranga tego meczu jest wystarczająca, abym nie musiał kogokolwiek mobilizować. Derby są olbrzymim wyzwaniem i nikomu nie może zabraknąć ambicji.

Michał Kucharczyk nadal z nami nie trenuje, więc jego szanse na występ są minimalne. Nie mam niestety wielkiego pola manewru w przedniej formacji. Wierzę, że dysponujemy na tyle dużą siłą, aby skutecznie walczyć o wygraną.

Nie myślę o problemach kadrowych Polonii. Bardziej skupiam się na swoim zespole i staram się go ustawić, abyśmy mieli wystarczającą ilość sytuacji podbramkowych, które zapewnią nam zwycięstwo.