Marek Papszun: Chciałbym już zamknąć temat Legii
11.01.2022 21:55
– Która ze stron była mniej zdeterminowana? Nie chciałbym mówić o procentach. Z obu stron nie było pełnej determinacji, żeby to zrobić, więc do tego nie doszło. Ale to też nie jest takie proste. Wiele czynników z jednej i drugiej strony złożyło się na to, że ostatecznie do takiej współpracy nie doszło. Podłoże było bardzo szerokie.
– Trudno mi to określić, gdzie kończy się determinacja, a zaczyna zdrowy rozsądek i wiązanie pewnych faktów. Nie będę publicznie się wypowiadał na ten temat. Mam swoje przemyślenia, ale zachowam je dla siebie. Zamykam tę sprawę, a życie toczy się dalej. Nie mam do nikogo pretensji i ze strony Legii takich pretensji chyba też nie ma. Rywalizujemy dalej na naszym podwórku, każdy ma swoje cele i idzie dalej.
– Czy myślę, że w przyszłości mogę jeszcze trafić do Legii rządzonej przez prezesa Mioduskiego? Życie zaskakuje i niemal wszystko jest możliwe. Zamknijmy to takim stwierdzeniem.
– W Rakowie mam wszystko pod kontrolą, a w Legii byłoby inaczej? Być może tak. W tej chwili nie będzie mi dane to sprawdzić. Teraz chciałbym już zamknąć temat Legii i skupić na tym, co w Rakowie jest do zrobienia, a jest tego sporo.
Całą rozmowę z Markiem Papszunem można przeczytać w serwisie sport.tvp.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.