Młodzi powalczą na zgrupowaniu w Warce

Do Warki pojadą też dwaj Chorwaci, którzy rok temu trafili do Legii. Sandro Kulenović miał wtedy za sobą doskonały sezon. W juniorskim zespole Dinama Zagrzeb, którego był kapitanem, zdobył 22 bramki, zaliczył 11 asyst. Podpisał z naszym klubem 3-letni kontrakt. Na obozie w Warce wypadł bardzo korzystnie, nie odstawał od starszych kolegów pod względem fizycznym. Jesienią w rezerwach zdobył w sumie siedem bramek, z dobrej strony pokazał się w Lidze Młodzieżowej UEFA. Pojechał z Legią na dwa zimowe zgrupowania do Hiszpanii i nagle coś się zacięło. Zapadła decyzja, że pojedzie na kolejne zgrupowanie – tym razem z rezerwami. Piłkarz chyba źle to zniósł, wiosną był cieniem piłkarza z jesieni. Grał mało, często nie łapał się do wyjściowej jedenastki. Teraz otrzyma szansę powalczenia o kadrę meczową jedynki. Jeśli sobie nie poradzi, zostanie wypożyczony.

Tin Matić przychodził do Legii jako kadrowicz do lat 19. Zaliczył 9 występów dla Chorwacji, strzelił 5 goli. Z nim nasz klub związał się 4-letnią umową. Po zgrupowaniu w Warce od razu został wypożyczony do Zagłębia Sosnowiec. Tam w 14 meczach zdobył 2 bramki. W lutym I-ligowiec skrócił wypożyczenie i Matić trenował z rezerwami. W marcu został włączony do kadry pierwszego zespołu, pojechał do Gdańska na mecz z Lechią, ale ogólnie zaliczył słabą wiosną. Rundę zakończył bez trafienia. Wkrótce skończy 20 lat. Jeśli nie przekona do siebie sztabu szkoleniowego, zostanie wypożyczony.

Miłosz Szczepański na zgrupowanie z pierwszym zespołem miał polecieć już zimą, ale przytrafił mu się uraz, który wyłączył go z gry na ponad dwa miesiące. Po kontuzji "Szczepan" potrzebował chwili, by wrócić do formy. Wiosną miał przebłyski, ale dużo lepiej prezentował się jesienią. Zgrupowanie w Warce ma być bodźcem do wytężonej pracy.

Mateusz Hołownia jest blisko szerokiej kadry pierwszego zespołu już od jakiegoś czasu. Zadebiutował nawet w drużynie meczem z Zawiszą o Superpuchar za czasów Henninga Berga, zostając najmłodszym debiutantem w historii klubu. Miał wtedy 16 lat, dziś ma 19 ale do teraz był to jego jedyny występ. Trenował z jedynką za kolejnych trenerów, ale grywał w rezerwach. Mecze lepsze przeplatał ze słabszymi. W Warce otrzyma kolejną szansę od losu, od niego zależy, czy ją wykorzysta.

Tomasz Nawotka pojedzie na obóz w nagrodę, wiosną był zdecydowanie najlepszym piłkarzem rezerw Legii, a cały sezon może zaliczyć do udanych. Jesienią grał na boku obrony, tam widziano go również w trakcie treningów z pierwszą ekipą – był objawieniem, zdobył bramkę w meczu z Realem Madryt. Wiosną wrócił na skrzydło. Był najjaśniejszą postacią "Wojskowych", a dobrą grę potrafił przypieczętować hat-trickiem w Wołominie. Był na obozie w Hiszpanii z jedynką, teraz pojedzie na zgrupowanie do Warki. Jeśli utrzyma wysoką dyspozycję, to może otrzymać poważniejszą szansę. 

Mateusz Żyro to wciąż melodia przyszłości. Jesienią grał głównie w Lidze Młodzieżowej UEFA. W trzeciej lidze wystąpił wówczas w dwóch meczach, ale nie zawiódł. Wiosną grał już więcej, zrobił kolejny krok do przodu. Systematycznie się rozwija, dobrze się ustawia, przewiduje ruch rywala. Ma kłopoty z koncentracja przez pełne 90 minut. Pojedzie na obóz by zrobić dalszy progres, zebrać doświadczenie.

W Warce ćwiczyć będzie też Robert Bartczak, który był ostatnio na wypożyczeniu w Zagłębiu Sosnowiec. 21-letni piłkarz zagrał w tym sezonie w 34 spotkaniach - strzelił trzy gole i zanotował cztery asysty. W sumie na boisku spędził 2119 minut. Występował na skrzydle, ale zdarzało się, że biegał również na boku obrony. W Warce powalczy o załapanie się do szerokiej kadry pierwszego zespołu.

Trener Jacek Magiera zabiegał też o to, by w Warce pokazali się Jakub Szumski i Konrad Michalak, obaj ostatnio byli na wypożyczeniu w Zagłębiu Sosnowiec. O ile „Szumi” przyjedzie na obóz do Warki, to wątpliwa jest kwestia Michalaka, który ma oferty z Ekstraklasy i prawdopodobnie zmieni klub. Podobnie jest z Mateuszem Wieteską, który ma za sobą bardzo udaną rundę w Chrobrym Głogów. Wypożyczenie mu się skończyło, ale piłkarzem interesują się m.in. Górnik Zabrze, Bruk-Bet Termalica, Arka Gdynia, Pogoń Szczecin czy Wisła Kraków. Bardziej prawdopodobne wydaje się więc wypożyczenie do innego klubu ekstraklasy.

Do Legii wraca Jarosław Niezgoda, trenerzy bardzo na niego liczą. Ale obecnie bierze udział, razem z reprezentacja Polski do lat 21, w mistrzostwach Europy. Potem uda się na urlop, musi odpocząć i się zregenerować. W Warce więc go nie zobaczymy.