Piotr Stokowiec: Są powody do optymizmu
04.02.2022 23:46
– Cieszę się, że drużyna zareagowała. Widać było w szatni, że zawodnicy są wściekli, nie godzą się na taki wynik, który był niesprawiedliwy. Po przerwie ostro ruszyliśmy. Mieliśmy stały fragment gry, na który poświęcamy dużo czasu. Patryk Szysz świetnie się zachował, strzelił gola meczu. Nie chcę odbierać Legii radości z bramek, ale nasza była piękna. Chcę widzieć takie Zagłębie, które atakuje, potrafi wysoko odbierać. To stosunkowo młoda drużyna.
– Nie jestem załamany. Jestem zły, bo nam nie wyszło, ale pokazaliśmy, że potrafimy zareagować, wysoko odbierać futbolówkę. Chcemy iść tą drogą, widzę dużo pozytywów. Pracowaliśmy na wyrównanie, lecz w końcówce zostaliśmy skarceni. Ale głowy do góry, tak grające Zagłębie będzie wygrywać. Nie mogę mieć wielkich pretensji. Taki splot okoliczności, że – można powiedzieć – limit pecha na tę rundę już chyba wyczerpaliśmy. Szkoda, ale zaczynamy drugą część sezonu ze sportową złością.
– Myślę, że potrafimy grać lepiej. Pierwsza połowa nie była zła. Przywiązywaliśmy zbyt dużą wagę do taktyki i to się trochę zemściło. Ale wszystko mieliśmy pod kontrolą. Wyprowadzaliśmy fajne akcje, pod presją przeciwnika. Zabrakło finalizacji, jakości. Ciężko pracowaliśmy, próbowaliśmy grać w piłkę. Jak będziemy tak grać, to na pewno zaczniemy punktować. W meczu z Legią się nie udało, ale jeszcze będziemy cieszyć oko kibica.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.