Piłki/Piłka

Powraca temat Przemysława Kity

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

13.12.2012 12:33

(akt. 21.12.2018 15:22)

Szkoleniowiec Młodej Legii Dariusz Banasik, długo latem czekał na potwierdzenie do gry Przemysława Kity. Zawodnik jest wychowankiem Włókniarza Pabianice. Do ŁKS-u trafił latem ubiegłego roku. Był wtedy niepełnoletni, dlatego po ukończeniu 18 lat klub powinien podpisać z nim nowy kontrakt. Nie zrobił tego, dlatego po sezonie Kita postanowił poszukać sobie nowego klubu. Po nieudanej przygodzie z Widzewem, który nie chciał płacić jego menedżerowi, pojechał na testy do warszawskiej Legii. Zagrał w trzech sparingach, pokazując się z dobrej strony. Legia była gotowa podpisać z nim kontrakt, ale okazało się, że Kita wciąż jest piłkarzem ŁKS, bo nie wypowiedział umowy w klubie z al. Unii.

ŁKS nie wywiązał się jednak z ustaleń, dlatego Kita próbował uzyskać unieważnienie kontraktu. Mijały kolejne tygodnie, a Kita nie mógł grać w żadnych spotkaniach Młodej Legii. Pod koniec września piłkarz pojawił się na zajęciach ŁKS-u. Zdecydował się na powrót do pierwszoligowca, prawdopodobnie wystraszył się groźby półrocznej dyskwalifikacji jaka straszył władze ŁKS-u.


Kita jednak wiele w ŁKS-ie nie pograł i teraz wraca temat jego przyjścia na Łazienkowską. - Temat wrócił, dlatego zabierzemy się za niego w najbliższym czasie. To naprawdę utalentowany zawodnik, nie potrafię wytłumaczyć, czemu jesienią grał niewiele. Przy tak ofensywnie grającym zespole, jakim jest Młoda Legia, napastnik, który potrafi strzelać gole, byłby bardzo cenny. Jestem pewien, że Kita zdobyłby dla nas wiele bramek. W pierwszej drużynie, przy absencji Marka Saganowskiego, również brakuje piłkarza o podobnym profilu. To byłaby dla niego dodatkowa szansa - skomentował opiekun Młodej Legii Dariusz Banasik

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.