Powrót kadrowiczów
27.06.2017 01:45
Fotoreportaż z treningu (fot. Marcin Szymczyk)
To co może się podobać na zgrupowaniu w Warce to fakt, że nikogo nie trzeba poganiać do pracy. Każdy ciężko trenuje, każdy wie co ma robić. Nie zawsze tak było, wystarczy sobie wspomnieć zgrupowanie przed rokiem za czasów Besnika Hasiego, gdzie panowała ogólna dezorganizacja.
Trening rozpoczął się od 30-minutowych ćwiczeń pod balonem. Legioniści wypacali litry potu dzwigając ciężary, pracując z gumami, piłkami lekarskimi oraz na matach. Mistrzowie Polski musieli zestawy ćwiczeń wykonywać seriami, a tych było naprawdę dużo. Po siłowni przyszedł czas na kilka kółek wokół boiska. Następnie na murawie pojawiły się piłki i szlifowano podania. Pracowano w grupach, zaś z każdą minutę było coraz trudniej. Dbali o to trenerzy, co chwilę urozmaicając zadania. Pod koniec trzeba było mieć niezłą orientację by wykonać polecenia. A wszystko działo się na naprawdę dużej intensywności.
Kolejną częścią treningu była praca nad akcjami ofensywnymi z uwzględnieniem skrzydeł. Na boisku rozstawiono trzy bramki, które stanowiły pewnego rodzaju stacje. Na koniec sztab podzielił graczy na trzy zespoły, które rozegrały miedzy sobą mały turniej. Legioniści wystąpili w składach:
Znacznikiszare: Majecki, Bartczak, Dąbrowski, Hlousek, Makowski, Nagy, Guilherme, Michalak, Chukwu
Znaczniki fioletowe: Malarz, Jędrzejczyk, Rzeźniczak, Żyro, Hołownia, Moulin, Masłowski, Szczepański, Hamalainen
Znaczniki zielone: Cierzniak, Broź, Czerwiński, Wieteska, Nawotka, Kopczyński, Szymański, Szwoch, Matić
W gierce kolejny raz ze skutecznej strony pokazał się Tin Matić, zdobył dwie bramki. W poprzednich dniach również nie miał problemu ze znalezieniem drogi do siatki. Bardzo dobrze wyglądał Rafał Makowski - notował plusy zaróno za grę defensywną jak i ofensywną. Indywidualnie pracowali w tym czasie Michał Kucharczyk i Jakub Szumski.
Na wtorek piłkarze mają zaplanowane dwa treningi - o 10. i 17.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.