Rezerwy: Unia pokonana! Gole Hołowni i Rochy

Trener Legii II, Tomasz Sokołowski II, powołał na sobotni mecz 18 zawodników. W kadrze "dwójki" znalazło się czterech piłkarzy z pierwszej drużyny: Mateusz Hołownia, Inaki Astiz, Luis Rocha i Kacper Kostorz. Był też Kacper Tobiasz, który regularnie trenuje z "jedynką". Na mecz z Unią zostali powołani także Kacper Skibicki i Bartłomiej Ciepiela, którzy w ostatnim czasie ćwiczyli z pierwszym zespołem.

W sobotę drugiej drużynie nie pomogli: Szymon Włodarczyk (uraz mięśnia dwugłowego), Piotr Cichocki (uraz mięśnia czworogłowego, treningi indywidualne), Jakub Kwiatkowski (przeciążenie spojenia łonowego), Radosław Pruchnik (przeziębienie) i Lionnel Negou (ból pleców). Sztab szkoleniowy 'dwójki" nie skorzystał też m.in. z: Kacpra  Gościniarka, Dawida Barnowskiego i Radosława Cielemęckiego, którzy znajdą się w kadrze juniorów starszych na niedzielne spotkanie z Górnikiem w Zabrzu.

Legioniści starali się od początku częściej utrzymywać przy piłce i gościć na połowie miejscowych. W pierwszych minutach przeciwnicy mieli m.in. rzut rożny, a także niezłe dośrodkowanie Dawida Dzięgielewskiego z lewej strony boiska, które zostało jednak wyłapane przez Tobiasza. W ciągu kilkudziesięciu sekund Marcin Pieńkowski stworzył dwie groźne sytuacje, po rajdach prawą flanką. Zawodnik Unii najpierw wycofał piłkę, którą przechwycił Astiz. Po chwili zagrał wzdłuż "szesnastki" - Tobiasz odbił przed siebie futbolówkę, którą zgarnął Hiszpan.

Minął kwadrans i klub ze Skierniewic mógł wyjść na prowadzenie. Kamil Łojszczyk dograł z rzutu rożnego, a jeden z rywali, będący w okolicach środka bramki, główkował tuż obok słupka. Sygnał do gry ofensywnej Legii dał Hołownia, który pobiegł na bramkę gospodarzy lewą stroną i zagrał wzdłuż pola karnego do Mikołaja Kwietniewskiego, którego uderzenie z bliska zostało zablokowane. W 23. minucie padł pierwszy gol w spotkaniu. Kwietniewski zbiegł do środka boiska i podał do Wojtysiaka, który pojawił się na dwudziestym metrze. Gracz z rocznika '99 podał na lewą stroną pola karnego do nadbiegającego Hołowni, który oddał świetny strzał z lewej nogi w kierunku dalszego słupka. Piłka wpadła do siatki po uderzeniu w prawy, górny róg bramki. Po 30 minutach rywalizacji Wojtysiak mógł mieć drugą asystę, a Hołownia - drugą bramkę. "Oski" zacentrował z prawej strony, z linii 16. metra, w okolice dalszego słupka. Tam znalazł się "Hołek", który oddał strzał z lewej nogi, a piłka trafiła w jednego z rywali i wyleciała poza boisko.

Kilkadziesiąt sekund później Ciepiela zagrał na lewą stronę do niepilnowanego Kamila Kurowskiego. Pomocnik Legii pojawił się w "szesnastce" i płasko uderzył z czternastego metra, w kierunku dalszego słupka - piłka minimalnie minęła bramkę Unii. Przed przerwą jeszcze Rocha podłączył się do ofensywy. Zagrał na lewą stronę do Hołowni, który bez przyjęcia odegrał w tempo do Portugalczyka. Lewy obrońca miękko dośrodkował ze skrzydła, lecz piłka została spokojnie przechwycona przez bramkarza Unii. Po pierwszej połowie Legia II prowadziła 1:0.

W przerwie nastąpiły dwie zmiany w Legii. Skibicki zmienił Wojtysiaka, a Jegor Macenko zastąpił Mosóra. Tuż po zmianie stron Patryk Konik dobrze dośrodkował z prawej strony boiska na dalszy słupek. Hołownia zgrał piłkę głową do Kwietniewskiego, który uderzył z lewej nogi, z dwunastego metra, ale piłka poszybowała ponad poprzeczką. Odpowiedzieć próbowali gospodarze - Pieńkowski otrzymał piłkę z głębi pola, na prawej flance. Zawodnk Unii zagrał wzdłuż "szesnastki", ale czujny Astiz wybił piłkę poza linię końcową. Po chwili dwukrotnie przerwał groźne akcje Dzięgielewskiego.

Klub ze Skierniewic dążył do wyrównania, ale w 72. minucie to Legia II podwyższyła prowadzenie. Kamil Kurowski zagrał na lewą stronę do Rochy. Portugalczyk wbiegł w pole karne, minął rywala i oddał mocny strzał z lewej nogi w prawy górny róg bramki. Trafienie było naprawdę wyjątkowej urody,  W 80. minucie Hołownia kapitalnie minął dwóch zawodników Unii w bocznym sektorze i dośrodkował w pole karne, ale w ostatniej chwili Władysław Kudriawcew uprzedził Damiana Warchoła.

Ostatecznie Legia II wygrała 2:0 z Unią, a w następną sobotę, 5 grudnia, zmierzy się na wyjeździe ze Zniczem Biała Piska w zaległym meczu 15. kolejki ligowej. W tym momencie "Wojskowi" mają na koncie 30 punktów w 17 spotkaniach. 

Unia Skierniewice – Legia II Warszawa 0:2 (0:1)

Hołownia (23. min.), Rocha (72. min.)

Unia (skład wyjściowy): Brudnicki - Dudziński, Czarnecki, Stępień, Kudriawcew, Łojszczyk, Dzięgielewski, Pieńkowski, Berłowski, Karasek, R. Kowalczyk

Legia: Tobiasz – Konik, Mosór (46' Macenko), Astiz, Rocha – Kurowski, Kisiel – Wojtysiak (46' Skibicki), Ciepiela (88' Waniek), Hołownia - Kwietniewski (69' Warchoł)

Mecz można obejrzeć w tym miejscu!