Rosną szanse na powrót Jana Urbana

Mocno zastanawiano się nad Waldemarem Fornalikiem, ale nie podjęto negocjacji. Coraz mocniejszą pozycję w gabinetach działaczy ma bezrobotny obecnie Jan Urban, który pracował już z legionistami w latach 2007-2010. Pomimo niezbyt miłego rozstania ma świetny kontakt z właścicielem klubu Mariuszem Walterem, co ma duże znaczenie. Z naszych informacji wynika, że jego kandydatura rozważana jest bardzo poważnie. W najbliższych dniach ma dojść do rozmów. Niezależnie od tego, kto zostanie nowym szkoleniowcem, w grę wchodzi tylko roczna umowa z opcją przedłużenia.

Po zwolnieniu z Legii trener Urban przez ponad pół roku był bezrobotny, po czym jesienią 2010 roku podjął pracę w broniącej się przed spadkiem Polonii Bytom. W meczach pod wodzą Urbana Polonia spysywała się nieźle, ale pochodzący z Jaworzna szkoleniowiec po kilku tygodniach zrezygnował z dalszej walki o utrzymanie i nie przedłużył kontraktu z kulejącym finansowo klubem. W marcu ubiegłego roku objął za to będące w kryzysie Zagłębie Lubin. Po nienajgorszym początku, w przerwie między sezonami, lubińscy działacze znacząco wzmocnili drużynę Urbana. Pomimo dość głośnych jak na polską ligę transferów, "Miedziowi" znowu zaczęli jednak grać fatalnie i w październiku klub z Lubina postanowił nie kontynuować współpracy z byłym szkoleniowcem Legii. Od tego czasu Jan Urban pozostaje bezrobotny.