Domyślne zdjęcie Legia.Net

Stan osobowy - minus jeden

Krzysztof Stanowski

Źródło: Przegląd Sportowy

29.11.2001 13:53

(akt. 07.12.2018 12:33)

<b>- Pomylił się pan. Jest pan w szoku?</b> Wywiad z Wojciechem Kowalczykiem
- Pomylił się pan. Jest pan w szoku?
- Trochę tak. Stan osobowy Polaków zmniejszył się do czterech. Rozmawialiśmy kilka dni temu i już wtedy podkreślałem, że za nasze ostatnie niepowodzenia odpowiedzialna jest defensywa. Obrońcy grają tragicznie. W 10 kolejkach strzeliliśmy 28 bramek, ale straciliśmy aż 17. To trochę za dużo jak na drużynę, która walczy o mistrzostwo. Za porażkę w ostatniej kolejce trener zapłacił posadą, a każdy z piłkarzy dwoma tysiącami funtów cypryjskich.
- Podobno nie tylko wyniki zadecydowały o zwolnieniu Janusza Wójcika.
- Nie wiem. Gazet nie czytam, bo nie znam greckiego alfabetu, nie mówiąc już o języku. Wiem, że przegraliśmy dwa ostatnie mecze i ten fakt łączę ze zwolnieniem trenera. Szkoda, że tak się stało. Wcześniej przez osiem kolejek spisywaliśmy się świetnie. Wystarczyły dwie wpadki, kilka kiksów w obronie i Cypryjczykom się w głowach zagotowało. Zresztą, to u nich normalne. Po pierwszej porażce zwolniony został trener APOELu. Teraz ten zespół jest liderem.
- Co będzie z panem i resztą Polaków?
- A co ma być? Zostajemy! Musimy trochę podreperować reputację swoją i zwolnionego trenera. My o swoje miejsce w drużynie jesteśmy spokojni, bo jesteśmy najlepszymi piłkarzami w klubie. Jednak jeżeli obrona nie zostanie wzmocniona, mogą być problemy z walką o mistrzostwo.
- Czy to prawda, że tylko z pana działacze Anorthosisu są w pełni zadowoleni, a Sławomir Majak i Radosław Michalski muszą udowodnić swoją przydatność w najbliższych meczach?
- Nic na ten temat nie wiem. Moim zdaniem wszyscy gramy na wysokim poziomie. Strzeliliśmy połowę z 28 bramek, przy połowie asystowaliśmy.
- Co się zmieni w Anorthosisie po odejściu Wójcika?
- Mam nadzieję, że niewiele. Chciałbym, abyśmy grali tak, jak przez pierwszych osiem kolejek za kadencji trenera Wójcika. Dziś nie wiem, jak to będzie wyglądało. Ekipa trenerska została ta sama, łącznie z Andrzejem Czyżniewskim, a obowiązki pierwszego szkoleniowca przejął dotychczasowy trener rezerw.
- W jaki sposób trener Wójcik poinformował was o stracie pracy?
- W zasadzie wiedzieliśmy o tym już we wtorek. Wczoraj rano nie prowadził treningu. Spotkanie się z trenerem nie jest żadnym problemem, bo wszyscy, w piątkę, mieszkamy w odległości kilometra.
- Czy czasem piłkarze z Cypru nie ucieszyli się ze zwolnienia Wójcika? Wszak stworzył on polską kolonię.
- Mam nadzieję, że zawodnicy zdają sobie sprawę, że to dzięki tej polskiej kolonii Anorthosis ma 20 punktów i walczy o mistrzostwo. Moim zdaniem bez nas ta drużyna miała by problemy, żeby znaleźć się w czołowej ósemce.
- Trener Wójcik mówi, że ma oferty z innych cypryjskich klubów. Jeśli będzie chciał pana ze sobą zabrać?
- Na razie nie planuję odejścia, ale różne rzeczy mogą się wydarzyć. Na pewno do Świąt nigdzie się nie ruszam.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.