News: Dziekanowski krytycznie o Pasquato

Dariusz Dziekanowski: Karbownik może się nie pozbierać

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Rzeczpospolita

07.05.2020 21:15

(akt. 07.05.2020 21:16)

- Świat futbolu stanął w miejscu, ligi nie grają, kluby myślą, jak ciąć koszty i utrzymać się na powierzchni, a my rozmawiamy o transferze zawodnika, który – z tego, co czytam – jest największą wartością Legii. Nie sprzedaje się piłkarza, gdy nikt nie może obejrzeć go na boisku. Dziwię się klubowi, że będąc prawie pewnym, że Karbownik zadebiutuje w reprezentacji i ma przed sobą szansę gry w mistrzostwach Europy, nie czeka na rozwój wypadków - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" były napastnik Legii, Dariusz Dziekanowski.

- Czy wierzę w zaineresowania piłkarzem Legii Realu i Barcelony? Ostatniej nocy śniło mi się, że pilotuję samolot. Obudziłem się i musiałem jechać swoim autem. Są ludzie, którzy czują się dobrze w science fiction. Na jesieni zacznie grać prawdopodobnie reprezentacja, w przyszłym roku będzie Euro. Uważam, że naturalną koleją rzeczy powinno być skończenie szkoły podstawowej, potem średniej, pójście na studia, zrobienie doktoratu i dopiero staranie się o dobrą posadę. Jeśli komuś wydaje się, że nie chodząc do szkoły i się nie ucząc, otrzyma od razu świetną pracę, to myśli trochę po afrykańsku. Od ludzi, którzy zarządzają jego karierą, wymagam więcej rozsądku. Chłopak, słuchając tych spekulacji, może się nie pozbierać. Może powinno się odseparować go od tych wszystkich doradców?

Zapis całej rozmowy z Dariuszem Dziekanowskim można przeczytać w Rzeczpospolitej.

Polecamy

Komentarze (37)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.