
Koszykówka: Bardzo ważne spotkanie
16.04.2025 13:46
(akt. 16.04.2025 13:58)
Górnik Wałbrzych, który jest beniaminkiem Orlen Basket Ligi, może mówić o świetnym sezonie – nie tylko nie broni się przed spadkiem, ale przez wiele kolejek plasował się na 3. miejscu, w dodatku wywalczył Puchar Polski. Podopieczni Andrzeja Adamka w ostatnich tygodniach mają jednak problem z ustabilizowaniem formy. Klub przegrał trzy ostatnie spotkania (z Twardymi Piernikami, Anwilem i Stalą), a w sześciu ostatnich kolejkach poniósł aż 5 porażek. Obecnie, z bilansem 14 – 12, zajmuje 7. miejsce w tabeli, które oznaczałoby konieczność walki w play-in, czego oczywiście wszystkie zespoły z czołówki chciałyby uniknąć.
Górnik jest klubem, który od początku sezonu nie dokonywał zmian w składzie. Chociaż, jak przekonywał trener Adamek, sondowali rynek, nie zdecydowali się na jakiekolwiek korekty, czy uzupełnienia. W Wałbrzychu uznano, że zdecydowanie lepiej pozwolić dobrze zbudowanej drużynie rosnąć. I wszystko szło w dobrym kierunku, aż przyszedł wspomniany pierwszy kryzys – kilka porażek w ostatnich spotkaniach. Bardzo ważną postacią w szatni, ale i na boisku w Górniku jest doskonale znany z gry w barwach Legii, Dariusz Wyka – obecnie ma śr. 10.1 pkt., 7.2 zb. i 1.0 bloku na mecz, przy skuteczności za 3 na poziomie 39.5%. A wszystko to w zaledwie 21 min. na boisku. "Wykson" o miejsce w składzie rywalizuje z Joshuą Pattonem (śr. 8.1 pkt. i 4.8 zb.), który z kolei nie grozi rzutem z dystansu. Najlepszym strzelcem wałbrzyskiej drużyny jest jej rozgrywający, Alterique Gilbert (śr. 14.1 pkt., 4.8 as.), a drugą niezwykle ważną postacią jest łączący grę na pozycjach 1 – 2, Toddrick Gotcher (śr. 13.8 pkt. i 2.9 as.). Jako niski skrzydłowy występuje Ikeon Smith (śr. 12.6 pkt., 4.6 zb. i 2.8 as.) i każdy ze wspomnianej trójki może w wybranym meczu być pierwszoplanową postacią.
W Górniku, poza wspomnianym Wyką, występuje jeszcze dwóch zawodników z legijną przeszłością. Grzegorz Kulka już po raz drugi reprezentuje barwy klubu z Wałbrzycha (wcześniej, przed transferem do Legii na zapleczu ekstraklasy), mając 6.4 pkt. i 3.6 zb. w ciągu 21 min. na boisku. Kolejny ex-legionista to Łotysz, Janis Berzins – który jest tzw. graczem do zadań specjalnych i z tej roli wywiązuje się jak należy, o czym najlepiej świadczy blisko 19 min. średnio spędzanych na parkiecie. Trener Górnika ma do dyspozycji jeszcze czterech Polaków w rotacji, z których najwięcej grają Kacper Marchewka (blisko 14 min. i 3.4 pkt.), Aleksander Wiśniewski (12 min., 2.7 pkt.), Krzysztof Jakóbczyk (4 min., 1.4 pkt.) oraz podkoszowy Piotr Niedźwiedzki (sześć meczów od początku stycznia, śr. 3 min.).
Legia, po dobrej serii wygranych meczów m.in. ze Stalą, Anwilem i Twardymi Piernikami, w ostatni weekend doznała dotkliwej porażki na własnym parkiecie z Treflem. Warszawiacy będą chcieli być odpowiednio zmotywowani, by udowodnić wyższość nad Górnikiem, tym bardziej wobec dwóch porażek z tą drużyną w obecnych rozgrywkach.
Kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia legioniści przegrali spotkanie ligowe w hali na Bemowie 81:91, a niespełna dwa miesiące później mierzyli się z Górnikiem w ćwierćfinale Pucharu Polski. Drugi mecz był o wiele bardziej emocjonujący i trzymał w napięciu do ostatniej sekundy. Po pierwszej połowie przeważali warszawiacy i wydawało się, że to oni zrobią pierwszy krok w stronę obrony pucharu, ale po przerwie ekipa z Wałbrzycha zaczęła odrabiać straty i wyszła na prowadzenie. Przy stanie 73:72 na korzyść rywali, decydujące posiadanie mieli legioniści, ale rzut Andrzeja Pluty nie znalazł drogi do kosza i to Górnik triumfował w tym sezonie po raz drugi. Wówczas stołeczny zespół prowadził jeszcze Ivica Skelin, a na rozegraniu wystąpił m.in. Samuel Sessoms, którego później zastąpił Keifer Sykes.
Warszawiacy w obecnym sezonie lepiej radzą sobie w meczach wyjazdowych, niż na własnym parkiecie. Legia wygrała 5 ostatnich wyjazdowych spotkań w Orlen Basket Lidze. Ostatnia porażka na obcym parkiecie przytrafiła się jej ponad trzy miesiące temu, we Wrocławiu (-8).
Czwartkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:30 w hali Aqua Zdrój przy ulicy Ratuszowej w Wałbrzychu. Trybuny obiektu mogącego pomieścić 1800 widzów na pewno wypełnią się do ostatniego miejsca. Transmisja w Polsacie Sport 2.
Więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ.
TABELA ORLEN BASKET LIGI:
Lp. | Drużyna | M. | Pkt |
---|---|---|---|
1 | Anwil Włocławek | 25 | 45 |
2 | Trefl Sopot | 25 | 42 |
3 | King Szczecin | 25 | 41 |
4 | PGE Start Lublin | 25 | 40 |
5 | Legia Warszawa | 25 | 40 |
6 | Energa Icon Sea Czarni Słupsk | 25 | 39 |
7 | Górnik Zamek Książ Wałbrzych | 25 | 39 |
8 | WKS Śląsk Wrocław | 25 | 38 |
9 | Arriva Polski Cukier Toruń | 25 | 37 |
10 | Dziki Warszawa | 25 | 37 |
11 | Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski | 25 | 35 |
12 | Orlen Zastal Zielona Góra | 25 | 34 |
13 | AMW Arka Gdynia | 25 | 34 |
14 | Tauron GTK Gliwice | 25 | 34 |
15 | PGE Spójnia Stargard | 25 | 33 |
16 | MKS Dąbrowa Górnicza | 25 | 32 |
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.