Lechia powinna mecz z Legią kończyć w dziewięciu!
07.12.2020 00:15
Sędzia Paweł Gil początkowo pokazał graczowi z Gdańska żółtą kartkę, ale po analizie VAR i obejrzeniu sytuacji na wideo zmienił decyzję i usunął zawodnika gości z murawy. Sprawę będzie jeszcze analizować komizja dyscyplinarna, Tomaszowi Makowskiemu grozi kilka spotkań dyskwalifikacji.
Okazuje się jednak, że zespół Lechii już wcześniej powinien grać w osłabieniu. Łukasz Zwoliński w 85. minucie meczu został ukarany żółtą kartką za grę wślizgiem. Wcześniej jednak w pojedynku powietrznym zaatakował łokciem Igora Lewczuka. - To klasyczny przykład nierozważnego ataku - przedramię i łokieć są narzędziem, a nie bronią - żółta kartka - ocenił w Lidze+ Extra Sławomir Stempniewski. A to oznacza, że faul jaki nastąpił później oznaczałby drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
Jeszcze dalej w ocenie sytuacji poszedł Michał Żewłakow. - Nie wiem na czym polega rozpatrywanie tego czy jest to broń czy narzędzie. Dla mnie to jest faul na bezpośrednią czerwoną kartkę - ocenił w studiu były piłkarz i dyrektor sportowy Legii Warszawa.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.