Pogoń - Legia: Hit kolejki w Szczecinie
23.11.2019 00:01
Legioniści przystąpią do meczu z Pogonią w dobrych nastrojach – po pięciu wygranych z rzędu, w których zdobyli 18 bramek, tracąc jedynie 4. Trener Aleksandar Vuković postawił w nich na stabilizację, do zmian w składzie dochodziło głównie z powodów takich jak urazy czy kartki. Przez przerwę na mecze reprezentacji zawodnicy mogli wyzdrowieć – tak było z Domagojem Antoliciem mającym problem z pachwiną. Chorwat przeszedł rehabilitację, wrócił do zajęć i jest gotowy na starcie w Szczecinie. Sytuacja zdrowotna w zespole jest naprawdę dobra. Nie licząc dochodzących do zdrowia Cafu i Ivana Obradovicia oraz kończącego proces rehabilitacji Vamary Sanogo, wszyscy są do dyspozycji sztabu szkoleniowego.
Jedynym minusem ostatnich dwóch tygodni jest fakt, że wielu piłkarzy pojechało na mecze swojej kadry i wróciło na Łazienkowską dopiero w środę. Przez to tacy zawodnicy jak Marko Vesović, Walerian Gwilia czy Michał Karbownik trenowali z drużyną w pełnym wymiarze czasowym tylko raz – w piątek, na ostatnich zajęciach przed wyjazdem do Szczecina. Trening był w całości poświęcony taktyce. Największy znak zapytania pojawia się przy Karbowniku, który rozegrał w ostatnich dniach trzy mecze w reprezentacji do lat 19, na murawie spędził 270 minut. Być może trenerzy dadzą mu odpocząć. Gdyby tak się stało na lewej stronie bloku defensywnego powinniśmy ujrzeć Artura Jędrzejczyka, zaś z prawej strony palącego się do gry po wyleczeniu urazu, Pawła Stolarskiego.
Obaj trenerzy z dużym szacunkiem mówią o rywalu. - Pogoń jest dobrze grającą drużyną. O niewielu trenerach zagranicznych można powiedzieć, że wniósł taką jakość do gry swojego zespołu jak Kosta Runjaić. To dobrze funkcjonujący zespół. Przegraliśmy z nimi poprzednie starcie, jest więc okazja do rewanżu – powiedział trener Vuković. - Z pewnością Legia to trochę inna drużyna niż w lipcu. Przeszła proces przebudowy i nie bez powodu jest liderem. Ostatnio sporo wygrywa i strzela. Widać styl trenera Vukovica i to, że mają indywidualności. Są zdyscyplinowani. Na każdej pozycji mają potrzebną jakość – komplementował legionistów Runjaić.
Pogoń w tym sezonie gra bardzo solidnie, w grze zespołu widoczna jest ekonomia – tylko w trzech na piętnaście meczów drużyna zdobyła więcej niż jednego gola. „Portowcy” nie kreują sobie wielu okazji, ale są groźni – zwłaszcza przy strzałach z dystansu. Drużyna stara się minimalizować ryzyko, grać bezpiecznie, co jak widać przynosi dobre rezultaty. Sztab szkoleniowy nie narzeka na sytuację zdrowotną w zespole – od dłuższego czasu pauzują Mariusz Malec, Soufian Benyamina i Kamil Drygas. Nie zagra także Ricardo Nunes. Pozostali są do dyspozycji trenerów. Piłkarze otrzymali w przerwie w rozgrywkach cztery dni wolnego, by się zregenerować fizycznie i mentalnie.
Pogoń pierwszy raz od dawna rozgrywając mecz na własnym stadionie będącym w przebudowie, nie jest faworytem. Za zwycięstwo gospodarzy specjaliści z TOTALbet pomnożą postawione pieniądze po kursie 3.45. Remis to mnożnik 3.50, zaś wygrana Legii 2.17. Transmisje ze spotkania przeprowadzą stacje Canal+ Sport i TVP2. Początek w sobotę o godzinie 17:30.
Przypuszczalne składy:
Pogoń: Stipica – Bartkowski, Triantafyllopoulos, Zech, Matynia – Kowalczyk, Kożulj, Listkowski, Podstawski, Spiridonović - Buksa
Legia: Majecki – Stolarski, Lewczuk, Wieteska, Jędrzejczyk – Antolić, Martins – Novikovas, Luquinhas, Wszołek - Niezgoda
Quiz
Historia Legii: Co wiesz o początkach klubu
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.