Popołudniowe gierki w Neustift
21.06.2016 21:54
Zdjęcia z treningu (fot. Marcn Szymczyk)
Na początku były przebieżki, kilka ćwiczeń rozciągających, następnie legioniści wymieniali w szybkim tempie podania, robili wymachy nogami, a wszystko odbywało się w ciągłym ruchu. Następnie sztab szkoleniowy zarządził sprinty, które odbywały się czwórkami. Potem przyszedł czas na wymianę podań z pierwszej piłki. - Panowie pełna koncentracja, nie możemy zepsuć żadnego zagrania - motywował Aleksandar Vuković.
W tym czasie nie próżnowali bramkarze, którzy pracowali nad grą w powietrzu, wyłapywaniem górnych piłek, koordynacją czy refleksem stojąc w kwadracie i podając sobie cztery piłki jednocześnie.
Kolejnym etapem treningu była gierka na skróconym polu gry. Sztab szkoleniowy podzielił graczy na dwa zespoły:
Pomarańczowi - Malarz, Hlousek, Rzeźniczak, Lewczuk, Bereszyński, Vranjes, Makowski, Hamalainen, Sulley
Zieloni - Cierzniak, Broź, Kopczyński, Wieteska, Kulenović, Masłowski, Kucharczyk, Kosecki, Sulejmani
Pozostali mieli zajęcia indywidualne z trenerem Geertem Emmerechtsem na bocznym boisku, ale wymieniali się z biorącymi udział w gierce, doszło więc do wielu zmian. Zieloni byli stroną atakującą, zaś pomarańczowi ćwiczyli schematy obronne. Po piętnastu minutach pojawiły się dwie małe bramki, których strzegli Radosław Cierzniak i Dominik Kąkolewski. Na koniec treningu była gra taktyczna na całej długości boiska - nie brakowało pięknych bramek, najładniejszą strzelił Stojan Vranjes. Były też ostre starcia - w końcówce ucierpiał Łukasz Broź, ale na szczęście było to tylko bolesne stłuczenie.
Kolejne zajęcia zaplanowano na środę na godzinę 10:30.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.