Legia Warszawa  - Chelsea FC
fot. Jan Szurek

Rafał Augustyniak: Zobaczyliśmy gdzie i w którym miejscu jesteśmy

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Polsat Sport

10.04.2025 21:25

(akt. 11.04.2025 01:02)

– Na pewno trudno było dziś nadążyć za graczami Chelsea. Dlatego są warci tyle, ile są warci. Pierwszą połowę na pewno mieliśmy dobrą. Próbowaliśmy blokować wszystkie podania gości, ale podczas drugiej połowy gracze gości rozmontowali naszą defensywę. Zdobyli jedną bramkę, później drugą, trzecią, więc trochę smutno – mówił po meczu z Anglikami zawodnik Legii, Rafał Augustyniak.

– To nie było to samo granie w piłkę, co w ekstraklasie. Niesamowity był ich agresywny doskok. Jak stracili piłkę, naprawdę byli niesamowicie agresywni i szybko z powrotem ją odbierali. Nie mieliśmy przez to kilku podań po odbiorze piłki, nie mogliśmy złapać kontry i to był problem.

– Po obronie karnego przez Kacpra Tobiasza jakaś wiara w nas jeszcze była. Ja sam też czułem, że jeszcze może coś uda się nam strzelić, ale za chwilę straciliśmy głupią bramkę, bo mieliśmy piłkę ale szybko ją straciliśmy i za chwilę było 0:3. To był trudny przeciwnik i musimy się skupić też teraz na naszym podwórku.

– To jest fajna sprawa sprawdzić swoje umiejętności przeciwko takim piłkarzom i zobaczyć gdzie i w którym miejscu jesteśmy. Premier League to naprawdę wysoki poziom, trafiają tam topowi piłkarze. 

Polecamy

Komentarze (38)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.