Koszykówka: Pierwsza wygrana legionistów!
15.01.2018 21:39
Galeria z meczu (fot. Ana Okolus)
Koszykarze Legii Warszawa od początku sezonu przegrali szesnaście spotkań i okupowali ostatnie miejsce w tabeli PLK. Nadzieja przyszła jednak w poniedziałek. Zawodnicy Tane Spaseva rozegrali doskonałą pierwszą kwartę spotkania z Czarnymi Słupsk, rywala znajdującego się w klasyfikacji dwie lokaty wyżej. Trudno inaczej nazwać zdobycie 28 punktów i stratę zaledwie trzech "oczek". Defensywa wreszcie funkcjonowała na wysokim poziomie.
Od początku spotkania na wysokie obroty wszedł Anthony Beane. Amerykanin po raz kolejny pokazał, że może być liderem "Wojskowych". Przez całe spotkanie 23-latek rzucił 29 punktów, zebrał osiem piłek, a także zanotował cztery asysty. Jeśli pierwsza kwarta była dla legionistów wręcz przyjemna, tak kolejne zaczęły zwiastować kłopoty. Drużyna ze Słupska zaczęła się prezentować znacznie lepiej już w trakcie drugiej części gry. Przyjezdni zdołali odrobić wtedy czternaście puntów.
Legionistom brakowało koncentracji, zaczęły pojawiać się proste błędy. Kłopoty przychodziły również wtedy, gdy na parkiecie prezentowali się rezerwowi stołecznego klubu. Ci zdołali zdobyć zaledwie cztery punkty, a także zebrali tylko osiem piłek. Dla porównania, gracze wyjściowego składu dokonali tego 38 razy.
Po przerwie, było już nerwowo. W pewnym momencie zespół ze Słupska zdołał doprowadzić do remisu, a nawet wyszedł na minimalne prowadzenie. Warszawiacy nie odpuszczali, a w ostatniej kwarcie gra toczyła się punkt za punkt. Horror w bemowskiej hali trwał do ostatniej syreny. Rzut Beane'a na osiem sekund przed końcem spotkania pozwolił warszawiakom na drobne prowadzenie, które utrzymało się już do końca spotkania. W ten sposób "Wojskowi" wygrali 77:75 pierwszy mecz w sezonie. Nie poprawia to pozycji stołecznej ekipy w tabeli, ale pod względem mentalnym, blokada została przełamana. Teraz powinno być tylko łatwiej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.