Jakub Sadowski

Koszykówka: Pokonać Stargard po raz drugi w sezonie

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: legiakosz.com, Legia Warszawa Sekcja Koszykówki

06.01.2021 13:15

(akt. 06.01.2021 14:53)

Po porażce po dwóch dogrywkach z aktualnym mistrzem Polski, kolejne spotkanie legioniści rozegrają już w czwartek, 7 stycznia w Stargardzie, gdzie ich rywalem w walce o dwa ligowe punkty będzie PGE Spójnia. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:35.

Obie drużyny mają o co walczyć - Spójnia rywalizuje bowiem o miejsce w najlepszej ósemce Energa Basket Ligi przed fazą play-off, Legia z kolei również nie ma jeszcze pewnego miejsca w play-off, a po porażce z Zastalem, takim samym bilansem co podopieczni Wojciecha Kamińskiego (13-6), pochwalić się mogą drużyny Startu i Śląska. Spójnia aktualnie ma na swoim koncie 9 wygranych i 10 porażek. Na własnym parkiecie stargardzianie przegrali trzy z dziewięciu meczów obecnego sezonu. Lepszy w Stargardzie okazał się ostatnio King Szczecin, a wcześniej Śląsk Wrocław oraz Enea Astoria Bydgoszcz.

W pierwszym meczu obu drużyn, rozegranym pod koniec września na Bemowie, legioniści zwyciężyli Spójnię 77:73 po niezwykle zaciętej rywalizacji. Trenerem zespołu ze Stargardu był wówczas jeszcze Jacek Winnicki, którego zastąpił na tym stanowisku jego ówczesny asystent, Maciej Raczyński. W tamtym spotkaniu w zespole gości najlepiej zaprezentowali się podkoszowy, Mateusz Kostrzewski, Raymond Cowels oraz Ricky Tarrant. Ten ostatni opuścił już zespół ze Stargardu i przeniósł się do II-ligowego Maccabi Ramat Gan z Izraela. W czwartkowym meczu z Legią nie zagra również Filip Matczak, który musi jeszcze przechodzić rehabilitację po zabiegu, który miał miejsce w grudniu zeszłego roku.

W zespole ze Stargardu pojawiło się dwóch nowych zawodników z USA. Nick Faust, mogący grać na pozycjach 2-3, debiutował w tym zespole na początku grudnia i do tej pory rozegrał sześć spotkań, w których notował średnio 13,2 punktu w ciągu niespełna 24 minut na parkiecie (drugi wynik w drużynie, nie licząc wytransferowanego Tarranta). Kolejnym wzmocnieniem zespołu jest 32-letni Jerome Dyson, występujący na pozycjach 1-2, który w Spójni zadebiutował w noworocznym meczu z Kingiem (2 punkty i 3 asysty w ciągu 14 minut). Najlepszym strzelcem zespołu jest obwodowy Raymond Cowels III, który zdobywa średnio 14,7 punktu. Ważną rolę odgrywa również amerykański środkowy, Baylee Steele, zdobywający 10,8 punktu i 7 zbiórek. Steele potrafi również przymierzyć z dystansu. W obecnym sezonie trafił 16 z 39 prób za 3 punkty, co daje 41 procent skuteczności - najwięcej w drużynie. Ważnymi postaciami są również wcześniej wspomniani Mateusz Kostrzewski (średnio 11,2 pkt. i 4,2 zbiórki), rozgrywający Tomasz Śnieg (9,2 pkt. i 5,4 asysty) i skrzydłowy Kacper Młynarski (9,5 pkt.).

Trzy ostatnie spotkania Legii ze Spójnią były niezwykle zacięte i kończyły się wygranymi gospodarzy, różnicą nie większą niż czterech punktów. W minionym sezonie Legia przegrała w Stargardzie 69:71, a sezon wcześniej zwyciężyła bardzo pewnie 94:72. Bilans obu drużyn, od powrotu stargardzian do ekstraklasy, to 3 wygrane Legii i 1 zwycięstwo Spójni. Legia w Stargardzie grała ponadto przed miesiącem, kiedy w tej samej hali mierzyła się z Kingiem Szczecin (Netto Arena w Szczecinie została przekształcona w szpital polowy) i zwyciężyła wówczas 70:60.

Początek najbliższego meczu w hali OSiR Stargard zaplanowano na godzinę 17:35. Pięć minut wcześniej, bezpośrednią transmisję telewizyjną rozpocznie Polsat Sport Extra.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.