100 tys. za wypożyczenie i pokrycie kosztów utrzymania
08.02.2011 09:15
- Nie można karać zawodnika za to, że związał się umową z innym klubem. Nie rozumiem decyzji działaczy Bełchatowa, bo Janusz zrobił dla ich zespołu wiele dobrego. Szkoda, że tak się wobec niego zachowano - dziwi się dyrektor sportowy Legii Marek Jóźwiak.
Według naszych ustaleń kilka dni temu "Beret" spotkał się osobiście z przedstawicielami GKS-u, żeby rozmawiać o wcześniejszej przeprowadzce Gola na Łazienkowską. W porozumieniu z wiceprezesem Legii Leszkiem Miklasem zaproponował bełchatowianom 100 tysięcy euro, ale taka oferta nie spotkała się z ich zainteresowaniem. Działacze GKS-u nie podjęli negocjacji ze stołecznym klubem.
- Chcieliśmy wyłożyć za jego wcześniejsze sprowadzenie dobre pieniądze. GKS zarobiłby swoje, a my wzięlibyśmy na siebie również utrzymanie zawodnika od wiosny. Nic na to nie poradzę, że Bełchatów odrzucił taką propozycję - wyjawia w rozmowie z "Faktem" Jóźwiak.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.