Aleksandar Vuković

Aleksandar Vuković: Nie przewiduję wielu zmian z Górnikiem

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

02.12.2019 13:23

(akt. 03.12.2019 22:44)

- Górnik Łęczna to ten sam poziom rozgrywek co Widzew Łódź, zajmują niemalże identyczną pozycję w tabeli. Musimy być maksymalnie skoncentrowani. To podobny zespół do łodzian. Aby ich wyeliminować, trzeba wykazać się zaangażowaniem. Niczego za darmo nie dostaniemy - powiedział na konferencji przed spotkaniem Pucharu Polski z Górnikiem Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa.

- Arvydas Novikovas? Litwin przejdzie zabieg ablacji serca. Wróci do treningów na początku przyszłego roku. Ma nasze wsparcie. Mimo wszystko, cieszymy się, że podjęto taką decyzję. Dobrze, że w porę zszedł z boiska z Korona. Lepiej nie ryzykować z takimi sprawami. Wiem, że ten problem niedługo będzie miał za sobą. Będziemy na niego liczyć  To dolegliwość, która pojawia się nagle i nie tak często. Jest to kwestia chwili, która może się wydarzyć. Wtedy trzeba szybko i dobrze reagować – najlepiej przed. Dobrze się stało. „Arvi” ma swój charakter, który cenię i szanuję, chciał pozostać na boisku i dalej walczyć, mimo dolegliwości, które nie są żartem. Należy mu się wielki szacunek za takie podejście i chęci.

- Kto w miejsce Novikovasa? Jest kilka opcji, jeżeli chodzi o rozwiązanie tej sytuacji. Luquinhas złapał luz w momencie gdy zaczął występować na pozycji ofensywnego pomocnika. Kiedy nominalnie występuje na skrzydle, jego gra nie powinna się wiele różnić. W starciu z kielczanami strzelił gola i miał asystę, wiele nam dał będąc na skrzydle. Nigdy nie będzie klasycznym skrzydłowym tylko zawodnikiem operującym w środku. W przypadku nieobecności Novikovasa musimy trochę pogłówkować i poustawiać skład. Mamy ku temu możliwości.

- We wtorek w bramce wystąpi Radosław Cierzniak, natomiast nie skorzystam z Igora Lewczuka. Przed nami trening, który da nam odpowiedź w paru przypadkach. Są znaki zapytanie, nie przewiduję wielu roszad. Będą decydować sprawy zdrowotne.

- Górnik to ten sam poziom rozgrywek jak Widzew, niemalże identyczna pozycja w tabeli. Musimy być maksymalnie skoncentrowani. Mamy doświadczenie, które jest najlepszą analizą Górnika. To podobny zespół do łodzian. Aby ich wyeliminować, trzeba wykazać się zaangażowaniem. Niczego za darmo nie dostaniemy. W swoich szeregach posiadają kilku obrońców, których kojarzę z Ekstraklasy. Chcemy poważnie podejść do tego starcia. Nie skupiam się w tej chwili na Śląsku Wrocław, aż do ostatniego gwizdka w Łęcznej.

- Przepisy, w kontekście współpracy z rezerwami, są skomplikowane. Trzeba dwukrotnie wszystko sprawdzać. Nie wykluczam, iż paru zawodników z „jedynki” może zejść do „dwójki” i zmierzyć się z Piastem. Ci, którzy nie zagrają z w Łęcznej, być może zmierzą się z mistrzem Polski. Mam swoje przemyślenia, lecz na razie nie chcę o nich mówić. Macieja Rosołka zabieram na mecz z Górnikiem, z kolei Ivana Obradovicia nie umieszczę w kadrze na to spotkanie. Mecz rezerw z Piastem będzie dla nagrodą dla młodych piłkarzy, jak mówi sam trener Piotr Kobierecki. Życzę, aby dali z siebie wszystko i osiągnęli jak najlepszy rezultat.

Co wiesz o Aleksandarze Vukoviciu?

News: Aleksandar Vuković: Skrzydła wiary poprowadzą do lepszej gry
1/15 Aleksandar Vuković trafił do Legii w 2001 roku, jako środkowy pomocnik. Legia chciała wówczas sprowadzić innego zawodnika, Polaka, ale okazał się za drogi. O kogo chodziło?

Polecamy

Komentarze (82)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.