Aleksandar Vuković: Nie przewiduję wielu zmian z Górnikiem
02.12.2019 13:23
- Arvydas Novikovas? Litwin przejdzie zabieg ablacji serca. Wróci do treningów na początku przyszłego roku. Ma nasze wsparcie. Mimo wszystko, cieszymy się, że podjęto taką decyzję. Dobrze, że w porę zszedł z boiska z Korona. Lepiej nie ryzykować z takimi sprawami. Wiem, że ten problem niedługo będzie miał za sobą. Będziemy na niego liczyć To dolegliwość, która pojawia się nagle i nie tak często. Jest to kwestia chwili, która może się wydarzyć. Wtedy trzeba szybko i dobrze reagować – najlepiej przed. Dobrze się stało. „Arvi” ma swój charakter, który cenię i szanuję, chciał pozostać na boisku i dalej walczyć, mimo dolegliwości, które nie są żartem. Należy mu się wielki szacunek za takie podejście i chęci.
- Kto w miejsce Novikovasa? Jest kilka opcji, jeżeli chodzi o rozwiązanie tej sytuacji. Luquinhas złapał luz w momencie gdy zaczął występować na pozycji ofensywnego pomocnika. Kiedy nominalnie występuje na skrzydle, jego gra nie powinna się wiele różnić. W starciu z kielczanami strzelił gola i miał asystę, wiele nam dał będąc na skrzydle. Nigdy nie będzie klasycznym skrzydłowym tylko zawodnikiem operującym w środku. W przypadku nieobecności Novikovasa musimy trochę pogłówkować i poustawiać skład. Mamy ku temu możliwości.
- We wtorek w bramce wystąpi Radosław Cierzniak, natomiast nie skorzystam z Igora Lewczuka. Przed nami trening, który da nam odpowiedź w paru przypadkach. Są znaki zapytanie, nie przewiduję wielu roszad. Będą decydować sprawy zdrowotne.
- Górnik to ten sam poziom rozgrywek jak Widzew, niemalże identyczna pozycja w tabeli. Musimy być maksymalnie skoncentrowani. Mamy doświadczenie, które jest najlepszą analizą Górnika. To podobny zespół do łodzian. Aby ich wyeliminować, trzeba wykazać się zaangażowaniem. Niczego za darmo nie dostaniemy. W swoich szeregach posiadają kilku obrońców, których kojarzę z Ekstraklasy. Chcemy poważnie podejść do tego starcia. Nie skupiam się w tej chwili na Śląsku Wrocław, aż do ostatniego gwizdka w Łęcznej.
- Przepisy, w kontekście współpracy z rezerwami, są skomplikowane. Trzeba dwukrotnie wszystko sprawdzać. Nie wykluczam, iż paru zawodników z „jedynki” może zejść do „dwójki” i zmierzyć się z Piastem. Ci, którzy nie zagrają z w Łęcznej, być może zmierzą się z mistrzem Polski. Mam swoje przemyślenia, lecz na razie nie chcę o nich mówić. Macieja Rosołka zabieram na mecz z Górnikiem, z kolei Ivana Obradovicia nie umieszczę w kadrze na to spotkanie. Mecz rezerw z Piastem będzie dla nagrodą dla młodych piłkarzy, jak mówi sam trener Piotr Kobierecki. Życzę, aby dali z siebie wszystko i osiągnęli jak najlepszy rezultat.
Quiz
Co wiesz o Aleksandarze Vukoviciu?
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.