Dariusz Wdowczyk: Legię stać na lepszą grę
13.09.2006 19:57
- Gramy na własnym boisku z przeciwnikiem, któremu gra się nie układa. To my będziemy drużyną, która będzie starała się atakować. Austria z pewnością będzie grała skomasowaną obroną i czekała na swoją szansę. My przez ten mur będziemy się musieli przebijać. Na pewno będziemy częściej przy piłce, pytanie tylko jak nasze akcje będziemy wykańczali – powiedział trener Legii, <b>Dariusz Wdowczyk</b> podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
W spotkaniu z Austrią do dyspozycji trenera Legii będą prawie wszyscy zawodnicy. - Tylko Wojciech Szala nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Austrią Wiedeń. Na pewno w obronie wystąpi za to kontuzjowany ostatnio Choto – zapowiedział trener.
Trener Wdowczyk wie o problemach Austrii Wiedeń, ale zdaje sobie sprawę, także i z własnych słabości.
- Oba zespoły przeżywają podobne problemy. Po zdobyciu mistrzostwa zarówno nam jak i Austrii nienajlepiej się wiedzie w lidze. Jeden i drugi zespół, aby tą złą passę odmienić potrzebuje zwycięstw. Awans do rundy grupowej UEFA byłby świeżym dopływem tlenu dla jednej i drugiej drużyny oraz okazją do złapania odpowiedniego rytmu – powiedział Wdowczyk.
Trener Legii pomimo słabych wyników mistrza Polski patrzy jednak na mecz z Austrią optymistycznie.
- Wierzę, że Legię stać na lepszą grę. Oznaki tego były w meczu z Arką Gdynia. Wyjazd do Mrągowa miał nas skonsolidować i w jakimś stopniu ten cel został osiągnięty. Proszę nie porównywać tego zgrupowania do wyjazdu do Olecka w zeszłym sezonie, po którym Legia zaczęła wygrywać mecze. Ten obóz miał zupełnie inny charakter – powiedział Wdowczyk.
Szkoleniowiec Legii uważa, że Austria została dobrze rozpracowana. Zarówno sztab trenerski jak i zawodnicy wiedzą o słabych stronach rywala.
- Mieliśmy okazję oglądać Austrię w spotkaniach ligowych, ale co innego liga a co innego puchary. Austria dobrze zaprezentowała się też z Benficą. Zauważyłem, że nasz rywal szybko załamuje się po stracie bramki. W spotkaniu stwarza siebie też dużo sytuacji. To na pewno będzie trudny przeciwnik. Uważam, że w chwili obecnej jesteśmy na podobnych poziomach. My nie mamy na szczęście jednego z najpoważniejszych problemów Austrii. Nasi właściciele nie chcą wycofywać się z Legii, tylko ją wzmacniać - powiedział Wdowczyk.
Trener Wdowczyk odniósł się, także do swojej wypowiedzi podczas wczorajszego spotkania z kibicami w namiocie przy trybunie krytej.
- Atmosfera w zespole jest dobra. Proszę nie łączyć mojego wczorajszego spotkania z kibicami i tego, co mówiłem z funkcjonowaniem zespołu. To była subiektywna, ale prawdziwa moja wypowiedź – powiedział trener.
- Piłkarze muszą zdać sobie sprawę z tego, że pewne rzeczy są niedopuszczalne. Piłkarze są przecież pracownikami klubu i muszą wykonywać swoją pracę najlepiej jak potrafią. Postrzegam swoich zawodników jako profesjonalistów chcę im ufać... i im ufam. Do tego jest jednak potrzebna współpraca dwóch stron – dodał Wdowczyk.
Po zakończeniu konferencji trener Wdowczyk udał się na płytę główną stadionu gdzie piłkarze Legii przeprowadzili trening.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.