Domyślne zdjęcie Legia.Net

Dong Fangzhuo: Nie jestem z siebie zadowolony

Mariusz Ostrowski

Źródło: Przegląd Sportowy

28.01.2010 17:56

(akt. 16.12.2018 14:38)

Miło było w czasie pierwszych treningów popatrzeć na Fangzhuo, jego wyszkolenie technicze, umiejętność oddania strzału, utrzymania się przy piłce. Ale w ostatnich dniach Chińczyk przygasł, szczególnie w spotkaniach sparingowych, w których nie istniał.

- Nie jestem z siebie zadowolony, trudno żeby było inaczej. Jednak proszę zwrócić uwagę, że kilka godzin przed meczem mamy jeszcze trening siłowy, zmęczenie daje nam się we znaki. Mimo wszystko wiem, że stać mnie na więcej. Ostatnio trenowałem jedynie indywidualnie, a tego nie da się porównać z zajęciami w klubie - twierdzi były napastnik Manchesteru United i Royalu Antwerp. Nadrobienie zaległości w przygotowaniu fizycznym zajęłoby mu około miesiąca.

W jego przypadku Legia nie musi się spieszyć z podejmowaniem decyzji. Reprezentujący gracza menedżerowie ustalili z dyrektorem sportowym legionistów Mirosławem Trzeciakiem, że ewentualne rozmowy na temat pozostania Fangzhuo w Legii rozpoczną po zakończeniu zgrupowania w Hiszpanii. Możliwe, że piłkarz poleci na drugi obóz przygotowawczy, na Cypr (8-18 lutego).

Polecamy

Komentarze (22)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.