Jakub Rzeźniczak: Atmosfera w drużynie jest wspaniała

Jak gra Ci się na prawej stronie bloku obronnego Legii? Trener Urban znalazł dla Ciebie najbardziej odpowiednią pozycję? - Myślę, że moja postawa na tej pozycji póki co nie wygląda najgorzej. Sądzę, że trener może być ze mnie w miarę zadowolony. Jeszcze popełniam sporo błędów, ale to da się wyeliminować. Staram się jak mogę. Proszę trenera spytać czy zadowolony jest z tego. Kuba jak oceniasz tą sytuację po której wyrównującego gola zdobyła drużyna GKSu Bełchatów? - Przy tej akcji pilnowałem Popka. Uważam, że byłem przez niego faulowany. Nie chciałbym teraz tego oceniać, muszę zobaczyć tą sytuację jeszcze raz w telewizji, jednak muszę przyznać, że było chyba trochę mojej winy przy tym straconym golu. Z każdym nowym spotkaniem grasz lepiej. Jak porównasz swoje osiągnięcia do tych sprzed roku? - No, na pewno obecnie zbieram więcej dobrych recenzji. Podczas mojego wcześniejszego pobytu w Legii byłem bardziej krytykowany za swoją postawę. Teraz tych pretensji jest na pewno mniej, i sądzę że gra lepiej mi się układa niż wtedy. Za Wami już wygrany mecz z vice mistrzem Polski, na czym teraz koncentrujecie swoją uwagę? Na meczu z drużyną z Bundesligi czy z poznańskim Lechem? - Przed nami teraz mecz z Borussią jednak do tej pory jeszcze o nim nie myśleliśmy. Przygotowania do tego spotkania rozpoczniemy dopiero od jutra. Wydaje się, że atmosfera panująca w drużynie Legii jest znakomita. Jak jest w rzeczywistości? - Chociaż moja kariera piłkarska nie jest zbyt długa to muszę przyznać, że panująca w drużynie atmosfera to jest najlepsza atmosfera jaką kiedykolwiek widziałem!