Marek Saganowski: Albo boisko, albo motor
27.10.2012 19:43
- Na szczęście badania wykluczyły wcześniejszą diagnozę dwóch wybitnych kardiologów. A czy wszystko jest z sercem w porządku, okaże się za dwa tygodnie, kiedy przejdę badania wysiłkowe. Myślę, że to kwestia czasu, kiedy wrócę na boisko. Jestem dobrej myśli. Jacek Magiera powiedział mi, że gdy po dwu, trzymiesięcznym odpoczynku wrócę na boisko, będę grał do 39. roku życia. - mówi "Faktowi" Saganowski.
W razie, odpukać, przedwczesnym zakończeniu kariery, reprezentant Polski i piłkarz Legii wie, co będzie robił. - Zawsze marzyłem, by wystartować w rajdzie Dakar na motorze. Nawet jeśli skończę karierę, to nie załamię się, bo będę miał nowe wyzwanie. Póki co, muszę odpoczywać. Jadę z małżonką i synami na weekend do SPA w Zakopanem. Kamila, Antek i Franek już się cieszą. Poza przerwą związaną z wypadkiem na motorze i kontuzją w 1998 roku, nigdy nie miałem tak długiej przerwy i możliwości spędzania z nimi tyle czasu w trakcie sezonu - kończy Saganowski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.