Oceniamy piłkarzy Legii

Wojciech Skaba - 6 - Nie miał zbyt wiele pracy. Gola nie puścił, choć na początku meczu pomogła mu w tym poprzeczka. Pod koniec meczu kilka interwencji mogło być nieco pewniejszych. Jakub Rzeźniczak - 7 - Aż miło patrzeć jak ten zawodnik się rozwija. Zagrał kolejny dobry mecz, skuteczny w defensywie i pożyteczny w ofensywie. Inaki Astiz - 6 - Poprawny występ choć parę razy pomylił się, co przy innym przeciwniku mogło się skończyć o wiele gorzej. Dickson Choto - 6 - Występ poprawny. Nie popełnił żadnego większego błędu. Kilka razy próbował swoich sił w akcjach ofensywnych, ale bez rezultatów. Jakub Wawrzyniak - 7 - Dzięki jego bramce kibice nie musieli marznąć do północy, a przy tym gol był niezwykłej urody. Jego akcje ofensywne i dośrodkowania stwarzały zagrożenie pod bramką Wyparły. W obronie zagrał bez zarzutów. Kamil Grosicki - 4 - Grosik jak zwykle był aktywny w ofensywie, ale z tych ataków niewiele wychodziło. Zamiast dośrodkowań, strzałów przeważnie tracił piłkę. Aleksandar Vuković - 6 - Zagrał poprawnie. Jak zawsze waleczny. To on teraz wykonuje brudną robotę i gdyby w ofensywie był również tak pożyteczny jak w defensywie nie byłoby się do czego przyczepić. Marcin Burkhardt - 5 - Po tym spotkaniu nie można mu odmówić serca do walki, ale w przeciwieństwie do Aco jego głównym zadaniem było konstruowanie akcji ofensywnych i nie wychodziło mu to najlepiej. Widać, że dzięki Urbanowi znów potrafi zagrać prostopadłą piłkę otwierająca drogę do bramki, ale w tym meczu niestety nie oglądaliśmy wielu takich zagrań w dodatku w drugiej połowie zablokował strzał Rogera. Marcin Smoliński - 4 - Kolejny niezbyt udany mecz Smoły. Walczył, starał się, ale tak jak Grosikowi nie wychodziło nic na prawej stronie tak jemu na lewej. O uderzeniu na bramkę Wyparły pod koniec drugiej połowy nie napiszemy bo lepiej o nim zapomnieć. Maciej Korzym - 4 - Maciek kolejnego spotkania nie może uznać za udane. Miał sporo okazji, często wychodził na pozycje, ale jego uderzenia nie stanowiły zagrożenia dla rywali. Często jeszcze przed strzałem tracił piłkę. Bartłomiej Grzelak - 3 - Po meczu w Grodzisku wydawało się, że jest szansa, że dojdzie do przyzwoitej formy. Mecz z ŁKS pokazał, że chyba nie ma o czym marzyć. Koszmarny mecz Grzelaka i tu nawet nie chodzi o źle wykonany rzut karny, każdy jego strzał był tragiczny. Starał się, walczył i tylko dlatego jego ocena nie jest niższa. Roger Guerreiro - 7 - Jego wejście na boisko ożywiło grę. Próbował strzelać, zagrywać. Wartość tego zawodnika dla Legii jest nieoceniona. Takesure Chinyama - 7 - Jego problemem jest skuteczność, ale jako zmiennik zawsze gra lepiej. Dziś popisał się kilkoma udanymi akcjami. Gdyby jego lob był celniejszy bylibyśmy świadkami drugiego w tym meczu ślicznego gola. Zawodnik meczu - strzelec gola, Jakub Wawrzyniak.