Oceny piłkarzy za mecz z Lechią

Gra zespołu 2 (2,92 – średnia ocen zawodników Legii wg czytelników Legia.Net) – Rewanżowe spotkanie z Lechią i porażka 0:2. W dwumeczu 0:3. Tak gra Mistrz Polski i obecny lider rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. Szósta ligowa porażka. Przed nami trzy ostatnie mecze w tym roku, ciężko być niestety optymistą. W Gdańsku żadnym usprawiedliwieniem dla poczynań gości nie może być padający śnieg i złe warunki. Legioniści po prostu nie podjęli walki z agresywnie nastawionymi gospodarzami. Pierwsza połowa była chyba najgorszą w bieżącym sezonie. Liczba niedokładnych podań była zatrważająca. Czyli Lechia taka dobra czy Legia taka słaba? Zdecydowanie to drugie. Błędy sędziego Musiała nie wypaczyły wyniku. Goście nie zasłużyli nawet na punkt. Brak pomysłu, brak waleczności – sytuacja w drużynie Wojskowych robi się coraz gorsza. Brakuje lidera. Prawdziwego, jakim był choćby Vuković.

Dusan Kuciak 4 (4,36 – ocena czytelników) – Zaczął źle. Swoją niedokładnością niemalże sprezentował gospodarzom bramki. Potem było już jednak lepiej. W kilku sytuacjach dobrze interweniował, gdyby nie on po meczu byłoby już znacznie wcześniej. Dziwić może jednak zachowanie Słowaka przy rzutach karnych, stanie na środku bez nawet próby interwencji nie jest najlepszym rozwiązaniem.

Bartosz Bereszyński 3 (2,52) – Głupia czerwona kartka. Młodego defensora poniosły emocje. Dobrze że skończyło się na drugiej żółtej, a nie na bezpośredniej czerwonej. Miał mnóstwo problemów z szybkimi zawodnikami Lechii. Efekt? Choćby drugi rzut karny, który w zasadzie był rzutem wolnym przed polem karnym, jednak sposób w jaki gospodarze wymanewrowali naszą defensywę był niedopuszczalny. W ofensywie Bereszyński prezentował się nieco lepiej. Kilka razy bardzo dobrze podłączył się pod akcje dośrodkowując spod linii końcowej.

Inaki Astiz 3 (3,72) – Grał na podobnym poziomie co Dossa Junior. Błędów kilka popełnił. Gracze Lechii nie dawali naszym defensorom zbyt długich chwil wytchnienia. Przy akcjach oskrzydlających gospodarzy zdarzało się Hiszpanowi gubić krycie. Miał też trochę problemów w grze „jeden na jednego”. Smutna postawa naszej obrony.

Dossa Junior 3 (3,64) – W początkowej fazie meczu mnóstwo niedokładności. Kilka razy w prostych sytuacjach podawał piłkę rywalom wprost pod nogi. Wraz z upływem czasu Portugalczyk z cypryjskim paszportem grał jednak coraz lepiej. Trzy razy uderzał na bramkę Lechii – najwięcej z zespołu gości. W obronie kilka razy ratował zespół, asekurował kolegów. Liczba błędów jednak niedopuszczalna.

Jakub Wawrzyniak 2 (1,92) – Początek rundy zły, więc koniec roku również nie mógł być lepszy. Fatalny występ reprezentanta Polski. Niedokładny i niechlujny w swoich zagraniach – od pierwszych minut. Jeżeli dodamy do tego „krycie na radar”, jak również feralną sytuacją ocenioną przez sędziego jako faul w polu karnym, ocena naszego defensora nie może być wyższa. Musi porządnie przepracować okres przygotowawczy.

Ivica Vrdoljak 2 (2,05) – Nasz kapitan po raz kolejny prezentował się słabo. Środkowy pomocnik z taką dokładnością podań to proszenie się o porażkę. Ileż to razy dostarczał piłkę nie partnerom z zespołu a graczom Lechii? Opuścił boisko z powodu kontuzji. W jego miejsce wszedł Furman.

Tomasz Jodłowiec 3 (3,11) – Tym razem Jodłowiec na środku pomocy niczym się nie wyróżnił. Trochę przyzwoitej postawy w defensywie to zdecydowanie za mało. Nasz środek pola został ośmieszony przez zawodników gospodarzy. Duet Vrdoljak – Jodłowiec absolutnie się nie spisał. Nasz reprezentant Polski starał się, jednak w niedzielny wieczór był to zdecydowanie niewystarczający atut.

Miroslav Radović 3 (2,76) – Nie brał ciężaru gry na siebie. Grał po prostu słabo. Owszem, kilka razy ładnym balansem ciała zwiódł rywala, lecz to zdecydowanie zbyt mało. Faktem jest jednak, że nie miał z kim swobodnie wymieniać podań. Kilka razy pokazał się Ojamaa. Nasza ofensywa zagubiona, jakby grała w Lidze Mistrzów. Co ciekawe, Radović nie oddał ani jednego strzału na bramkę Lechii.

Michał Kucharczyk 3 (2,50) – Oddał jeden celny strzał na bramkę rywali. W 55. minucie. Był to pierwszy strzał Legii w niedzielnym spotkaniu. Kucharczykowi nie można odmówić walki. Po stracie jednego zawodnika przeniósł się do ataku. W dalszym ciągu jednak schodził na skrzydło, przez co w polu karnym Lechii nie znajdował się żaden legionista. W jednej z lepszych okazji do zdobycia bramki zdjął piłkę „z nogi” Radoviciowi.

Henrik Ojamaa 4 (3,06) – Starał się, grał zespołowo. Walczył również w defensywie, z czym ostatnio był spory kłopot. Niestety, podobnie jak cała formacja ofensywna spisał się po prostu słabo. Miewał przebłyski, jednak przez długie fragmenty meczu był niewidoczny. Raz uderzał w kierunku bramki rywala.

Patryk Mikita 2 (2,11) – Bardzo słabe spotkanie w wykonaniu Mikity. Po raz pierwszy od długiego czasu wyszedł na murawę w pierwszym składzie, jednak nie wykorzystał szansy. Zmieniony z konieczności jeszcze przed przerwą. Inna sprawa, ze koledzy mu nie pomagali, zespół w pierwszej połwie nie kwapił sie do ataków. Kiedy był przy piłce wybierał złe rozwiązania.

Oceny zmienników:

Tomasz Brzyski 4 (3,34) – Na murawie pojawił się już w 40. minucie spotkania zmieniając Patryka Mikitę. Zmiana była spowodowana czerwoną kartką dla Jakuba Wawrzyniaka. Brzyski prezentował się na tle kolegów przeciętnie. Na pochwałę zasługuje kilka stałych fragmentów gry, po których było groźnie pod bramką strzeżoną przez Mateusza Bąka.

Dominik Furman 4 (3,15) – Zmienił w 40. minucie kontuzjowanego Ivicę Vrdoljaka. Trzeba przyznać, że prezentował się lepiej. Starał się rozgrywać piłkę, grać do przodu. Aktywny zwłaszcza w drugiej połowie do momentu straty drugiej bramki. Po niezłej akcji prawą stroną i podaniu Bereszyńskiego trafił w słupek.

Łukasz Broź (2,66) – Grał zbyt krótko.

Legionistą meczu tym razem wybraliśmy Dusana Kuciaka – pomimo błędów jakie bez wątpienia w spotkaniu z Lechią popełnił. Podobnie zadecydowaliście Wy. Średnia ocen naszego bramkarza – 4,36.

Wasze oceny piłkarzy Legii za mecz z Lechią:

Dusan Kuciak 4,36

Inaki Astiz Ventura 3,72

Dossa Junior 3,64

Tomasz Brzyski 3,34

Dominik Furman 3,15

Tomasz Jodłowiec 3,11

Henrik Ojamaa 3,06

Miroslav Radović 2,76

Łukasz Broź 2,66

Bartosz Bereszyński 2,52

Michał Kucharczyk 2,50

Patryk Mikita 2,11

Ivica Vrdoljak 2,05

Jakub Wawrzyniak 1,92