Trzeciak: Do czerwca Inaki będzie grał w Legii
20.09.2007 03:26
Inaki Astiz, który w kilka tygodni zapracował na tytuł najlepszego obrońcy Orange Ekstraklasy, w styczniu może wrócić do Osasuny Pampeluna - alarmuje "Fakt". Hiszpański klub, z którego defensor został wypożyczony do Legii Warszawa, ma problemy z linią obrony. Osasuna na cztery miesiące straciła filar defensywy - <b>Igotza Garde</b>. - Stoper Osasuny doznał urazu kolana i do treningów wróci dopiero za cztery miesiące - powiedziała w wywiadzie dla "Faktu" dziennikarka "Diario de Navarra" <b>Maria Vallejo</b>. - W umowie między Legią z Osasuną jest zapis, który pozwala Astizowi na powrót do Pampeluny już zimą - dodała dziennikarka.
Plotkę zdementowały władze warszawskiego klubu. - W kontrakcie nie ma takiego zapisu i do czerwca Inaki będzie grał w Legii - zaprzeczył dyrektor sportowy klubu Mirosław Trzeciak. - Oczywiście, gdyby Inaki powiedział nam w styczniu, że źle czuje się w Warszawie i chce odejść, to nie zatrzymamy go w Legii na siłę. Z niewolnika nie ma pracownika, poza tym zdajemy sobie sprawę, że wypożyczenie Astiza do Legii było pewnym ukłonem ze strony działaczy Osasuny - dodał.
Astiz, który dla komentatorów i kibiców był przed sezonem wielką niewiadomą, razem z m.in. Dicksonem Choto stworzył najlepszy w Polsce blok obronny. Dopiero w siódmej kolejce Orange Ekstraklasy rywalom Legii udało się strzelić pierwszą bramkę. Dokonał tego widzewiak Piotr Kuklis. Legia mimo to wygrała 3:1.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.